Wpis z mikrobloga

@Zordon_: oj tak, ja to zwykle formulka "to wszystko, zaplace karta, aplikacji nie mam dziekuje za kawe/hotdoga" czy cos, ale co się człowiek nagada.. :P ;)
@maur: Tak szczerze to na 6 miesięcy prowadzenia sklepu raz byłem świadkiem jak po propozycji ktoś się zdecydował na hot doga. Co tylko potwierdza, że to nie ma sensu, ale klepać trzeba bo kary.
Częściej ludzie sami wezmą bo chcą (wiedzą, że jest jakaś """"promocja""""" i ich stać), a nie, że się zaproponowało. Raz czy dwa na miesiąc ktoś się przekona.
Ja punkty na stacji zbieram, bo i tak płace za tą ujową parówkę w paliwie. Raz wziąłem empika premium w sklepie jak pani zaproponowała, bo promocja była, a i tak używam i myślałem czy nie kupić na rok. Przynajmniej dostanie te pięć ziko więcej dzięki
@maur: pol roku pracy tutaj i nigdy nic nie proponuje bo to tylko klientów #!$%@? a jeżeli juz to czasami płyn do spryskiwaczy przy flocie xd niektórych tajemniczych klientów da się wyczuć
@Alan1916l: no wlasnie troche zastanawiam sie jak to z tymi żabkami jest. bo o ile stacje wybiera się z powodu preferencji marki czy po prostu potrzeba i niewiadomo kiedy będzie kolejna, tak z żabkami.. powiedz, że nie masz apki, powiedz, że nie chcesz hotdoga, nie chcesz kawy.. to może po prostu kupie gdzieś gdzie mi dupy nie zawracają. ;)