Wpis z mikrobloga

Taka sytuacja: uszkodziłem osłoną silnika i kawałek przedniego zderzaka wyjeżdżając wjazdem z posesji na drogę. Sytuacja jest taka, że już od ponad roku przy drodze jest nowy chodnik i wjazdy do posesji mieszkańców, ale są na takiej wysokości, że nie da się tam wjechać prosto moim samochodem (tylko bokiem pod bardzo dużym kątem). Zrobili tak bo planowali robić również drogę ale mijają dwa lata i nic się nie zmieniło. Tym razem wyjeżdżając zahaczyłem. Czy zarządzający drogą/chodnikiem nie powinien umożliwić mi bezpiecznego wjazdu/wyjazdu z mojej posesji i odpowiadać za takie uszkodzenia?
#prawo #drogi
  • 3