Wpis z mikrobloga

Czekałem z tym wpisem aż dostane potwierdzenie czy przeszło, ale teraz, jak już się udało, to mogę opowiedzieć całe #coolstory:

Wczoraj jadąc do #poznan dostałem telefon od fryzjera

Salon fryzjerski: Dzień dobry, tu fryzjer xyz, niestety panie Rabusek ale wizyta odwołana, fryzjer który Pana miał ścinać jest niedysponowany, został wrzucony na kwarantannę - nie ma COVIDa ale no nie może się pojawić w lokalu
Ja: No ok, trudno, zapisze sie na jakiś inny dzień

I wtedy zapaliła mi się lampka, i dodałem

Ja: A z jakiego powodu został wrzucony na kwarantannę
Salon fryzjerski: Powrotu z wakacji

I wtedy wchodze ja, cały na biało, ekspert z #100dnibezkwarantanny

Ja: Z wakacji!? A to dobrze Pani trafiła - wie pani, że większość osób wracających zza granicy jest z niej zwolniona? Niech Pani przekaże prośbę o kontakt ze mną.

Babeczka trochę zdziwiona i zaskoczona, ale przekazała XD

Dzwoni do mnie fryzjer, rozmowa trwała z 30 minut:
wrócił niestety dzień wcześniej, więc już po ptokach jeśli chodzi o najpopularniejszą metodę #pdk, co ważne, zrobił testy ale nie wiedział że z kraju z którego wraca trzeba czekać 7 dni.

Rozmawiamy, przedsiębiorca (taki prawdziwy, nie udawany xD) odpada bo spoza Schengen (w tym wpisie pytałem jak definiuje sie granice wewnętrzną jeśli chodzi o loty), jakieś tam festiwale zacząłem szukać, i wtem spytałem:

Ja: A wracał Pan z dzieckiem?
Fryzjer: no tak, pięcioletnim
Ja: A CHODZI DO PRZEDSZKOLA?
Fryzjer: Tak, od poniedziałku

BINGO! Zwolniony na podstawie umożliwienia wychowania przedszkolnego ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)

Tekst rozporządzenia: https://www.docdroid.net/Di51V7C/dzu-z-2021r-poz-861-pdf#page=11
Art 3 ust. 2 podpunkt 6 (Strona 11)
2.Obowiązku, o którym mowa w §2ust. 2, nie stosuje się w przypadku przekraczania granicy Rzeczypospolitej Polskiej:

6)przez dzieci objęte wychowaniem przedszkolnym w Rzeczypospolitej Polskiej lub w państwie sąsiadującym i ich opiekunów, którzy przekraczają granicę wraz z dziećmi w celu ich objęcia tym wychowaniem

Jak dojechałem do Poznania usiadłem, wysłałem całą podstawę prawną, numery telefonów, w międzyczasie dostałem telefon od Sanepidu bo poprosiłem o definicje granic wewnętrznych (odpowiedź brzmiała nie wiemy, prosze pytać straży granicznej XD ale bardzo miła pani, mnie i różową chyba też zwalniała z kwarantanny bo bardzo podobny głos i rozmawiała jakby mnie znała ( ͡° ͜ʖ ͡°), więc nawet nie ciągnąłem dalej tematu i podziękowałem).

No i zadzwonił, Sanepid się upierał że niby przepis dotyczy:
"Osób które są zza granicy z dziećmi nie-polskimi które rozpoczynają naukę w przedszkolu w Polsce"

Jest to oczywiście bullshit xD ale powiedziałem żeby wysłać oficjalny wniosek, bo na infolinii to ona może sobie gadać.

Wysłał oficjalny wniosek przez e-puap, dodał, że wg. definicji kwarantanna to w zasadzie jest tylko po kontakcie z kimś chorym, że dziecko jest w przedszkolu w którym musi się pojawić w poniedziałek, dołączył dokumenty z przedszkola i...

.. przed chwilą dzwonił że o 15 kończy mu się kwarantanna, a mnie zaprasza na umówioną godzinę na strzyżenie (ʘʘ)

Na koniec poczułem sie jak pic rel xD

Czuje dobrze człowiek, dodam go jutro do statystyk ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#kwarantanna #100dnibezkwarantanny #koronawirus #szczepienia #prawo
Rabusek - Czekałem z tym wpisem aż dostane potwierdzenie czy przeszło, ale teraz, jak...

źródło: comment_16279089193wNoKzgXaq8op9OHXOQC0k.jpg

Pobierz
  • 117
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@bujaka123: No nie wiem, może dlatego ze to lubię i chciałem mu pomóc? To ze wizyta mi nie przepadła to tylko mały profit

to samo robię codziennie na tagu xD czemu ma siedzieć na kwarantannie skoro prawnie jest z niej zwolniony?
  • Odpowiedz
@Rabusek: Wielkie propsy za akcję. Sam byłem też po różnych stronach barykady jeśli chodzi o przestrzeganie obostrzeń i dbania o niezachorowanie. Powiedz o jakich mechanizmach w mediach mówisz w kontekście gme i korony? Co Ci się rzuciło w oczy?
  • Odpowiedz
@Rabusek: W zeszłym tygodniu leciałem do Catani z Modlina, przed wylotem zrobiłem test antygenowy, żeby mieć spokój. Po powrocie do Polski, na lotnisku nie chciało mi się robić kolejnego testu wiec stwierdziłem, że udam głupiego i pokaże ten z przed tygodnia, ku mojemu zdziwieniu przeszło, pani poprosiła o dowód jedynie. Teraz pytanie czy sanepid jest w stanie dojść, że powinienem mieć robiony drugi a nie ma go w systemie? I
  • Odpowiedz
Teraz pytanie czy sanepid jest w stanie dojść, że powinienem mieć robiony drugi a nie ma go w systemie? I czy są jakieś kary za to?


@zpolski: Nie ma jak dojść bo SG po prostu nie nakłada kwarantanny

I czy są jakieś kary za to?


@zpolski: Kwarantanna sama w sobie nie ma podstaw prawnych, więc kara też by nie miała xd
  • Odpowiedz
@Rabusek sprawa w toku ale wygląda slabo. Tlumacza ze rozporzadzenie nie dziala dla osob wracajacych z urlopu itp. mozna zalozyc zgloszenie telefonicznie co zamierzam zrobic. Obawiam sie ze sanepid mogl sie juz uodpornic na te luki...
  • Odpowiedz
Tlumacza ze rozporzadzenie nie dziala dla osob wracajacych z urlopu itp.


@banannq: no nie ma tam takich wyłaczen, moga se gadać xD
Czy dzieciak wraca do przedszkola? jak macie wakacje to rzeczywiscie lipa

A jak nie to #100dnibezkwarantanny przejrzyj i tam masz pewne metody :)
  • Odpowiedz
@Rabusek wiem wiem, rozumiem ze moga sobie gadac i powinni, bo w sumie to po prostu bubel ale niewazne co kto mial na mysli tylko co jest jasno napisane, chociaz pewnie istnieje cos takiego jak interpretacja... Ja jestem na urlopie, ale maly jest zapisany do przedszkola. Czy moj urlop to w tym wypadku dyskwalifikacja?
  • Odpowiedz
@banannq: A musisz im mówić, że jesteś na urlopie? Czy już im powiedziałeś? Dajesz im paliwo do tego żeby Cie odrzucic :)

Nie musisz sie tlumaczyc sanepidowi w jakim celu tam pojechałeś (chyba ze podroz sluzbowa)
  • Odpowiedz