Wpis z mikrobloga

@WideOpenShut prosto z tym walczyć, nie panikujesz tylko całą swoją wola skupiasz się na ruszeniu jakoś częścią ciała, np palcem u stopy albo ręki. Jak już ruszysz to schodzi blokada na resztę
@WideOpenShut kurde nie wiem, nigdy nie wpadło mi do głowy żeby krzyczeć i nie wiem czy się da. Mnie to łapie tylko przy okazji takich drzemek w dzień kiedy człowiek jest na czuwaniu i nagle ogarnia że nie da się ruszyć