Wpis z mikrobloga

Jesteś niemieckim szeregowym, kolejna warta dzień jak codzień, jesteś operatorem mg 42, godzina 16:59 jeszcze godzina do zmiany warty, niezły skwar w końcu sierpień, robisz łyk wody kiedy słyszysz dźwięk gwizdka jak w twojej ukochanej piłce nożnej w którą grałeś z kolegami w pamiętne lato 38, nagle zaczyna biec w twoją stronę tabun cywili dosłownie całe zastępy ludzi, nie mają broni, co oni wyprawiają??? wycelowujesz swoje mg 42...

Porucznik „Gustaw” wydał rozkaz zdobycia koszar na Placu Narutowicza i cała ta masa ludzi w ogromnej większości nieuzbrojona ruszyła na rzeź. Nigdy nie dotarli nawet do połowy odległości, jaka dzieliła ich od budynku koszar. Zostali zmasakrowani w taki sposób, że w ciągu 2-3 minut Pl. Narutowicza, wraz z ulicami do niego dochodzącymi, pokrył się ciałami ponad 300 osób, żołnierzy, ochotników z WSOP-u i ludności cywilnej, jaka się tam znalazła. Z oddziału, liczącego 60 osób – szumnie nazywanego kompanią, zostało 4 osoby. Reszta w ogromnej większości zginęła. Ciała, jakie usiłowali ściągnąć, nie przypominały nawet sit. To były krwawe kawałki mięsa, przemieszane z odzieżą, bez rąk, nóg, głów, niepodobne do tego, że były kiedyś istotami ludzkimi”.


#historia #powstaniewarszawskie #polska
Pobierz
źródło: comment_1627827203CaAnhCSe2SRJ0WMkfoCuOk.jpg
  • 4