Aktywne Wpisy
Pajeet pociupciał, wziął wizę, zostawił małego curryjada i tyle go widzieli. Szukaj bombajskiego smrodu w polu.
XD
#p0lka #bekazrozowychpaskow #logikarozowychpaskow #blackpill
XD
#p0lka #bekazrozowychpaskow #logikarozowychpaskow #blackpill
bugzer +50
#nieruchomosci
nie wierze, że są ludzie których stać na życie w TOP5 PL i swiadomie wybieraja wyprowdzke na wioche bo hehehe cisza spokój itd. Powiedz po prostu, że cie nie stac na zycie w miescie i skoncz #!$%@? o jakiejs ciszy i spokoju. Pamietam jak za diezciaak 20 lat temu najgorszym koszmarem jaki starzy molgi dla mnie zgotowac bylo wyslanie mnie na kilka dni do rodziny na wies zabiata dechami. Tam nie
nie wierze, że są ludzie których stać na życie w TOP5 PL i swiadomie wybieraja wyprowdzke na wioche bo hehehe cisza spokój itd. Powiedz po prostu, że cie nie stac na zycie w miescie i skoncz #!$%@? o jakiejs ciszy i spokoju. Pamietam jak za diezciaak 20 lat temu najgorszym koszmarem jaki starzy molgi dla mnie zgotowac bylo wyslanie mnie na kilka dni do rodziny na wies zabiata dechami. Tam nie
Historia nie jest za długa, od prawie roku jestem w związku z dziewczyną marzeń. Porwała mnie sobą. Ale w sumie nie jest to ważne.
Od jakiegoś czasu (a może i od zawsze, ale ostatnio jest to bardziej natężone) ma ona bardzo niskie poczucie własnej wartości, obiektywnie patrząc - całkowicie niesłusznie. Narzeka na swoją pracę, na siebie, na swój wygląd, na różne wpadki które przytrafiają jej się w życiu. Ja staram się ją "pocieszać", wspierać i motywować. Mówię jej często, że jest świetnia, dostrzegam pozytywne strony różnych pozornie złych sytuacji i próbuję wytłumaczyć, że ogólnie wszystko jest dobrze. Staram się ją zrozumieć i wydaje mi się, że taka empatia jest jej potrzebna, bo jeśli by nie była, to nie opowiadałyby mi o swoich rozterkach i codziennych problemach.
Kilka dni temu mieliśmy kłótnię w jej mieszkaniu, dziewczyna nagle wypaliła do mnie, że "dla ciebie wszystko jest super świetne, kompletnie mnie nie rozumiesz".
Co powinienem z tym wszystkim zrobić? Wiadomo, mogę poddawać łagodnie pomysł pójścia do psychologa, ale chodzi mi bardziej o to, jak powinienem się zachowywać w codziennych sytuacjach, kiedy to np. ona wieczorem opowiada mi o swoich wadach, problemach w pracy, kłótniach z przyjaciółkami i obwinia się o wszystko?
#rozowepaski #pytanie #klopoty #zwiazki #niebieskiepaski #anonimowemirkowyznania #milosc #logikarozowychpaskow
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6101e022cbea6c000a5b6fb1
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
Komentarz usunięty przez autora
@AnonimoweMirkoWyznania: szukaj logicznych argumentów, które podważą jej stanowisko. Najlepiej na przykładach.
Pewne nieprzyjemne sytuacje w pracy czy w relacjach ze znajomymi są też potrzebne dla oczyszczenia. A tak poza tym to stary, ciężko doradzić cokolwiek nie znając osoby, nie znając problemów. Poniekąd widzę w tym wszystkim moją różową, ale to może być kompletnie coś innego jeśli byśmy
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Możesz być przy niej ale to ona sama musi chcieć pozbyć się ze swojego życia tego
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua