Wpis z mikrobloga

Przeraża mnie ilość małych dzieci i nie mówię już nawet o 5 latkach, tylko młodszych, z tabletami, telefonami, w restauracjach, na plazy, byle rodzice mieli spokój.
Później rosną takie małe półgłówki bez wyobraźni, z problemami z koncentracja.
Najbardziej było to widać jak w dużym hotelu zszedłem na śniadanie a tam na palcach jednej ręki mogłem policzyć dzieci które nie oglądały jakiejś bajki na telefonie podczas jedzenia. To jest i będzie wielki problem o którym w ogóle się glosno nie mówi w mediach.
I nie mówcie ze nie ma badań ze to szkodzi, ze to jest normalne ze dziecko które sra pod siebie, biega ze smoczkiem, nie jest w stanie samo zjeść, umie odblokować telefon, odpalic YouTube i włączyć sobie co tam chce.
Chcesz w spokoju spędzać czas na wakacjach, chcesz mieć czas na seriale, gry na konsoli to nie rób sobie dzieci.

#madki #rodzice #dzieci #patologiazewsi #patologiazmiasta
  • 49
@BShKF: Dziecko się kształtuje na wielu płaszczyznach jednocześnie, rozwijają mu się wszystkie zmysły. Musi pooglądać, dotknąć, powąchać, wsadzić do buzi. Telefon daje mu tylko ruchome obrazki na które nie bardzo ma wpływ i często wzorzec postaci porozumiewających się chrząknięciami i monosylabami (w tych głupszych bajkach). To mu nie wystarcza do poprawnego poznania świata, który go otacza.
@MrBeast: Boomerskie czy nie to do mnie przemawia jedno, żeby ograniczać jak się da. I nie chodzi o "zasady", tylko o fakt, że dzieciakom całkowicie inaczej działa mózg i ośrodek nagrody. To dokładnie jak ze słodyczami - jak dostanie i zabierzesz (wyłączysz telefon/tv) to ryk i ryk i jeszcze większy ryk. Generalnie też powiem boomersko, uważam, że tak jak keidyś była dobranocka 1x dziennie to było ideolo, bo 1) nie za
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@NieistotneKto: z ludzkim śmieciem podniecającym się magicalem nie ma o czym polemizować.

Schowaj się w piwnicy i nie rozmnażaj. Ziemia i cywilizacja będzie wdzięczna. ( )
@MrBeast: to nie telefon jest problemem. Masz #!$%@? w jednej ręce wszystkie książki świata, wszystkie kanały popularno-naukowe, całą wiedzę. Możesz dzieciaka nauczyć myśleć jak człowiek, czytać, rozwijać swoje hobby.

Telefon i internet to zbawienie, tylko nie można być debilem rodzicem i opierać się tylko na "masz telefon i zamknij ryj, baw się sam".

Nie telefony są problemem boomerze.
@erson600 No ja wydedukowalem po obserwacji dziecka, ze z telefonem duzo szybciej sie uczy.

Taki przyklad. Kupilem mu deskorolke, nie widzial jak sie do tego zabrac i ciezko 2 letniemu dziecku wytlumaczyc jak ma jezdzic jak tego nie widzi. Wlaczylem mu na youtubie jak dzieci jezdza na deskorolce, a potem sam wzial ta deskorolke i zaczal probowac wszystko co widzial.

Moze problemem z twoim dzieckiem nie jest telefon tylko ty nie wiesz
@pawel1410 @romek898 @xhxhx Nie mylmy 2 różnych spraw, ja nie napisałem, że nadmierne przesiadywanie nad telefonem czy tabletem jest wg. mnie dobre. Jasne, że my przed TV czy komputerem spędzaliśmy zwykle mniej czasu niż robią to dzisiejsze dzieciaki, ale nadal było to nieporównywalnie więcej czasu niż w przypadku naszych rodziców, gdzie komputerów nie było w ogóle, a TV nie każdy miał.
Nie wiem jak Wy, ale ja doskonale pamiętam to narzekanie z
@BShKF: @MrBeast: Problem leży w czymś innym niż nasze siedzenie przed kompem. Po 1 pokazuje, że rodzice nie potrafią zajmować się dziećmi a po 2 dziecko do pewnego wieku nie powinno być bombardowane taką ilością bodźców. Telefon to ogromna ilość bodźców wizualnych i dźwiękowych. To jest zabójcze dla rozwijającego się mózgu. Gdyby te dzieci miały po 8 lat to spoko- można by podyskutować. Ale nawet 2 latki siedzą w telefonie.
@BShKF: to że ktoś narzeka to jedno bo masz rację że zawsze ktoś to robi. Ale ten temat jest złożony i nigdy w historii nie było takiego problemu. Poza tym część ludzi z naszego pokolenia zaczyna już doświadczać bardzo negatywnych skutków konkretnych działań. Uzależnienie od informacji, uzależnienie od internetu w ogóle, od pornografii. To są osobne, niekoniecznie "ekranowe" kwestie. W tym momencie bardziej chodzi o treść, a tak jak wspomniałam, negatywne
@BShKF: Narzekanie na młodzież było, jest i będzie zawsze. Czasy się zmieniają, a ludzie myślą, ze wszystko, co nowe jest złe, a najlepsze to, co oni mieli w dzieciństwie. Nie rozumieją, ze nie można tego postrzelać w kategoriach lepsze - gorsze, tylko po prostu taka jest charakterystyka aktualnych czasow. Już 2500 lat temu Sokrates mowil o zepsuciu młodzieży, a 200 lat temu ludzie młodym wieszczyli szybkie zepsucie, bo za dużo grali
@pawel1410: nie czaisz tego że do ery internetu było to w zasadzie to samo, a Internet kompletnie zmienił naszą kulturę? Mózgi mamy te same, a informacje jakie do nich docierają są zupełnie inne niż nawet do pokolenia osób które przebimbały pół życia przed trudnymi sprawami w Polsacie.
Przecież to są zbadane rzeczy, wystarczy poczytać badania na konkretne tematy. np
https://opornografii.pl/article/co-dzieje-sie-w-psychice-dziecka-ktore-oglada-pornografie
https://psychiatria-dziecieca.pl/blog/tablet-i-telewizja-dla-dziecka-nowe-wytyczne
@xhxhx: Ja nie neguję tego co piszesz, ale poruszasz nieco inny temat. Przeczytaj jeszcze raz post autora tej konwersacji. Czy porusza on problem tego CO te dzieci na tych smartfonach czy tabletach robią? Wpływu social mediów, uzależnienia od informacji itd.? Nie, to tylko narzekanie, że dziś się to robi, a wczoraj się tego nie robiło i kiedyś to były czasy, teraz nie ma czasów.
A to o czym piszesz Ty, to
Najbardziej mnie bawi psioczenie na gry. „Siedzo, grajo w te głupie gry, potem wypadki samochodowe, morderstwa i pobicia bo się nagrali w gta” Ludzie mówią tak jakby ogóle nie zauważając, ze kiedyś nie było gier, a szybka jazda, wypadki, morderstwa, kradzieże i pobicia były, powiedziałbym, ze nawet w większej skali.


@pawel1410: Z grami to w ogóle jest zabawna kwestia, bo teraz po latach badań okazuje się, że one mają znacznie więcej