Wpis z mikrobloga

@serbski_schab: niestety mieszkam w tej białoruskiej enklawie i muszę Ci powiedzieć ze raz byłem świadkiem sytuacji w której siedziało dwóch pijaczków w parku. Podeszła policja i chciała wlepić mandat. Pech chciał ze do tych pijaczków w trakcie interwencji dołączyło ośmiu dosyć dobrze zbudowanych kolegów pod wpływem alkoholu. Oczywiście głośno krzyczeli okazując swoje niezadowolenie. Policjanci uznali ze najlepiej pouczyć i kazać zmienić miejsce popijawy. Ufając ze chłopaki szanują prawo, policja odjechała nie