Wpis z mikrobloga

Moje zdanie i argumenty na temat tego dlaczego ludzie nie chcą się szczepić. Wprawdzie jestem za szczepieniami, ale rozumiem ludzi, którzy nie chcą tego zrobić i uważam ich za całkowicie usprawiedliwionych. Według mnie wynika to z tego, że spirala chciwości i ciągłe próby nachalnej kontroli i ingerencji w życie ludzkie przez elity rządzące i korporacyjne jest już tak nakręcona, że ludzie stracili zaufanie do wszelkich instytucji, instancji wysokich, rządów, koncernów. Na każdym roku wciska się ludziom szmelc, przedłużone gwarancje, telefony, które #!$%@?ą się po trzech latach, ciuchy, które #!$%@?ą się po trzech praniach, lodówki, które #!$%@?ą się zaraz po gwarancji. Na każdym kroku ludzie widzą przewały rządów i koncernów, widzą, że chce się ich orżnąć i wyjepać, widzą narastająca spiralę chciwości, afery, przekręty na kasę. I Dziwisz się, że ludzie nie wierzą tym krętaczom, jak Morawiecki i jego ekipa, którzy wychodzą i rekomendują szczepionkę? To wina ludzi, którzy pełnią odpowiedzialne funkcje. Jak ktoś ma zaufać ludziom, którzy kradną i kłamią na potęgę, a potem mówią, że wszystko dla twojego dobra. Poza tym skoro teraz robi się wszystko na odpiertol i dla pieniędzy to ludzie to widzą i podświadomość im mówi, że szczepionka też mogła być zrobiona na #!$%@?, żeby szybko trzepać kasę. Takie jest moje rozumowanie. Mogę się mylić, jestem tylko człowiekiem, ale takie mam zdanie. Czekam na kontrargumenty, może się czegoś dowiem i będę mądrzejszy.
#koronawirus #szczepienia #bekazpisu #polska
  • 11
@Ynfluencer: lepiej bym tego nie ujął. Też się zaszczepiłem ale mam mieszane uczucia co do całej sytuacji. Przyznam szczerze, że gdyby nie działania rządu to pewnie bym się zaszczepił bez jakiś większych problemów ale jak zachęca mnie do tego człowiek pokroju ministra zdrowia to mam czerwoną lampkę od razu.
@Ynfluencer: To jeden z wielu powodów. Inny to taki, że żyjemy w bardzo złożonym świecie i człowiek ma ograniczoną wiedzę o wielu sprawach. Wiele osób opiera się na tym co od kogoś usłyszało albo na krzykliwych nagłówkach, mało kto zdobywa się na to żeby informacje weryfikować nie mówiąc o tym, że czasem zdobycie zaawansowanej wiedzy wymaga miesięcy nauki i to dla całkiem pojętnych osób. Biorąc pod uwagę to jak wiele fałszywych
@ZostawZiemniaki: Ja już nie opieram się na nagłówkach, artykułach i badaniach, bo jest mnóstwo badań z równie rzetelnych źródeł, które przeczą sobie wzajemnie. Np. ostatnio znalazłem dwa badania potwierdzające zupełnie sprzeczne tezy, jedno, że kofeina wypita przed snem zaburza architekturę snu, a drugie, że nie ma żadnego wpływu. Dlatego ja sprawdzam co działa u mnie i tym się kieruje. Jeśli wypije kawę przed snem i budzę się niewyspany to jej nie