Wpis z mikrobloga

Czy ktoś jest w stanie wytłumaczyć na podstawie czego skazano nazistów w Norymberdze skoro prawo nie działa wstecz,


@szary2: Teoretycznie prawo nie dziala wstecz (w polsce dziala)

Ale pamietaj ze jest cos takiego jak Międzynarodowa konwencja dotycząca praw i zwyczajów wojny
  • Odpowiedz
@szary2: Oczywiście że było legalne ponieważ strona która okazała sie silniejsza tak powiedziała. Prawo zostało wymyślone przez człowieka a to znaczy że jeśli jesteś na odpowiednim miejscu możesz robić co ci sie podoba ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 3
@szary2 Na podstawie norm wywiedzionych z prawa naturalnego. Zakaz retroakcji (który nie jest bezwzględny) odnosi się do prawa pozytywnego, czyli tego zapisanego w statutach, kodeksach itd.

W potwornym uproszczeniu: w Norymberdze uznano, że pewne rzeczy są zakazane, nawet jak nie zostaly konkretnie opisane w prawie. Słusznie zresztą.
  • Odpowiedz
Wyłączenie niepodważalnych dotąd reguł było nie tyle pogwałceniem praw sądzonych, lecz wybiegiem w stronę sprawiedliwości.


@moll: O fajna ciekawostka.

Czyli poszli po bandzie po
  • Odpowiedz
@gorzki99: ale to przecież żadna nowość, a w naszym kraju szczególnie w kontekście prawa podatkowego.

Potrafią uchwalić przepis, który obejmuje swoim działaniem operacje finansowe do 5 lat wstecz i na tej podstawie Skarbówka może zamknąć interes, bo Ty już te 5 lat temu miałeś wiedzieć, że lepiej zapłacić wyższe podatki, tak profilaktycznie, co by urzędnik nie musiał wyciskać ich z odsetkami
  • Odpowiedz
ale to przecież żadna nowość, a w naszym kraju szczególnie w kontekście prawa podatkowego


@moll: Ale wiesz... wydaje mi sie ze prawo kraju z gowna i kartonu jest zadnym odnosnikiem do prawa miedzynarodowego.

Juz nie raz sie spotkalem ze w tym kraju przepisy dzialaja wstecz.

Tytaj jednak mowimy o innej sytuacji. A mianwicie o sytuacji ze na potrzeby tego danego procesu pomijamy sobie pewne prawa. One dalej funkcjonuja-ale akurat nie
  • Odpowiedz
@gorzki99: w zasadzie to zawieszono je, jako niższe w stosunku do praw naturalnych i ogólnych przepisów prawa międzynarodowego, to lepszy wytrych tak naprawdę, ponieważ typowego nowego prawodawstwa ani ignorowania dotychczasowych praw nie mogli dopuścić

Do tego zobacz, że sąd został zorganizowany na modłę zachodnią, a w krajach anglosaskich masz prawo precedensu, więc go stworzyli

Jakby nie patrzeć, majstersztyk i niezłe fikołki prawne
  • Odpowiedz
Jakby nie patrzeć, majstersztyk i niezłe fikołki prawne


@moll: Fikolki nie do konca zgodne z prawem ale juz widze jak ktos je neguje w tamtych czasach.

Brakuje mi takiego podejscia bez emocji. Jasne ze to co oskarzeni robili bylo zle i nalezy im sie kara. Ale to niech ktos pomysli i wyduma jak ich ukarac zgodnie z prawem a nie zmienia prawo pod dany proces. Tymczasem mam wrazenie ze tutaj
  • Odpowiedz
@gorzki99: historię piszą zwycięzcy, tak samo prawo... Oba pojęcia są przy tym z gumy, zauważ, że prawa nie odczytujesz literalnie, a interpetujesz, a to daje większe pole do elastycznego stosowania, w zależności od potrzeb powołującego się na nie. A jeśli nie masz kodyfikacji wprost, zawsze możesz powołać się na coś bardziej ogólnego, albo utartego w zwyczajach
  • Odpowiedz
  • 0
Mam wrazenie ze nie do konca sie rozumiemy. Mi nie chodzi o to ze chce bronic nazistow. Duzo za uszami mieli i powinni za to odpowiedziec. Ale skoro wczesniej byl przepis "ja tylko wykonywalem rozkazy" i teraz zostal pominiety to statystycznie rzecz biorac byl ktos kto tylko wykonywal rozkazy.


@gorzki99 Po pierwsze wykonywanie rozkazów nie daje jakiegoś imunitetu. Od wojny secesyjnej obrona przez powołanie się na rozkaz jest trudne, bo zwykle
  • Odpowiedz
@Halbr: ale kolega miał problem z tym, że jest to obejście kodyfikacji, bo prawo naturalne i zwyczajowe, oparte właśnie na etyce,moralności, przyzwoitości itd., które stanowi podstawę kodeksów nimi nie jest i doprowadziło do ich obejścia...
  • Odpowiedz