[PawelMPL]

Witam mam taki dylemat, otóż mam kompa całkiem niezłego nie chwaląc się, no i siedzę obecnie na bezrobociu, prawko zdałem niedawno i przydałoby się pojeździć coś dla zabawy i samej radości z jazdy jak i żeby dalej się uczyć jeździć i moje pytanie jest takie. Czy warto sprzedać kompa i caly zestaw z monitorem, klawiaturą i kierownicą, myszkę bym sobie zostawil bo pewnie w przyszlości jak pójdę do kolejnej pracy to kupię jakiegoś lapka, bo tak naprawdę wszystko co chciałem to już ograłem i czekam jedynie na GTA 6 i TDU 3 ale nie wiem czy się doczekam. No i tak naprawdę to juz nic nie robie na tym PC co by wymagało jego mocy, a od YT czy czegoś innego fb itp mam telefon. Czy lepiej kupić jakiegoś gruchota byle jeździł do 3k a kompa zostawić? #sprzedaz #colepsze #cowybrac #dylemat #samochody #komputery #pcmasterrace #gry

[T1oo]

@PawelMPL: Pytanie ile byś dostał za takiego kompa.

[PawelMPL]

@T1oo: no patrzac na używane części z monitorem i kierownicą wychodzi okolo 11500-12000

[T1oo]

@PawelMPL: Ja bym pewnie sprzedał, ale mówię to z perspektywy gościa, którego już aż tak nie ciągnie do gier ;p

[PawelMPL]

@T1oo: no właśnie na ten moment nie mam w co grać za bardzo, ale wiem że jak wyjdą te dwie gry (GTA nie wiadomo kiedy, a TDU 3 chyba za rok) to znowu będę miał lekkie parcie żeby w to zagrać, ale możliwe że za rok znowu będę miał jakieś oszczędności to by sie kupiło lepszego lapka czy konsole, ehh nie wiem co robić :(

[PawelMPL]

@T1oo: a Ty grasz w gry? Jeśli tak, to mialeś taki okres, że Ci się nie chciało w nic grać i nie widziałeś w tym sensu?

[T1oo]

to mialeś taki okres, że Ci się nie chciało w nic grać i nie widziałeś w tym sensu?

@PawelMPL: Żeby to raz xD zdarzało się tak, że opalałem grę, pograłem z 5-10 minut i wyłączyłem, bo mnie to męczyło.
Ja jak grywałem to głównie samochodówki, seria GTA i czasem cs. No i zdarzalo się pograć w raymana, ale to na psp z tego co pamiętam, stare dzieje. xD

Ja bym sprzedał,

[PawelMPL]

@T1oo: dzięki za radę

[Odczuwam_Dysonans]

@PawelMPL: a ja bym Ci radził na pierwsze auto kupić właśnie jakiegoś gruchota do 3k nawet żeby się przetoczyć pół roku nim. Raz że nie szkoda, a dwa że jak się rozjeździsz to łatwiej będzie się zdecydować w co zainwestować jakąś poważniejszą kasę i pojeździć parę lat. Plus jak nie kupisz czegoś będącego totalną miną to wierz mi że będziesz miał świetne wspomnienie z pierwszym, prostym autkiem ;) ja z kumplami

[krajzega]

@PawelMPL: nie sprzedawaj kompa. Samochód to dziura bez dna, ciągle trzeba dopłacać, a kompa masz, sobie stoi i nic na tym nie tracisz, nigdy nie wiesz kiedy Ci się może przydać, a ceny elektroniki świrują ostatnio