Wpis z mikrobloga

@popik3 to musi być troll, #!$%@? pierwszy raz słyszę aby ktoś kloca szatkował. Nigdy w życiu nie miałem problemu z zatkanym kiblem czy coś. Ja #!$%@? to obrzydliwe na maxa a jak jest problem ze spuszczeniem to trochę więcej papieru i przepcha wypornego kloca.
A myślałem, że Podlasie ma #!$%@? tradycje
  • Odpowiedz
@Kamil32123: przecież to jest normalna akcja, obrzydliwe bo kupa? Jak tyłek podcierasz to też uważasz to za obrzydliwe? Ja nie jestem z Podlasia i też mam od zawsze nóż do kupy w toalecie.
  • Odpowiedz
Moja rodzina dużo się załatwia. Może to geny, może to nasza dieta, ale każdy robi duże kupy. Każdemu kiedyś się zdarzyło zrobić wielkie kupsko i czasami nie da się tego spuścić. Kręci się tylko w wodzie popychane przez strumień. Gdy dorastałem, moja rodzina miała nóż do kupy. Był to stary, zardzewiały nóż kuchenny, który wisiał w pralni tylko i wyłącznie po to. Normalnym było, że idąc po korytarzu słyszało się, jak ktoś
  • Odpowiedz
@Kamil32123: Czasami każdemu zdarzy się zrobić wielkie kupsko, którego nie da się spuścić. Nie wchodząc w szczegóły skoro to dla Ciebie takie obrzydliwe to dzięki nożowi do kupy możesz mu pomóc popłynąć dalej.
  • Odpowiedz