Wpis z mikrobloga

@luk04330 pracuje w szkole. W pewnym momencie musieliśmy zamknąć przedszkole, bo nauczycielka miała pozytywny i była fala zachorowań.
Później dwie dyrektorki były chore.
Ja i jeszcze jedna dyrektorka nic, a siedzimy razem w biurze :D
@Zkropkao_Na: No właśnie. I bądź tutaj mądra. Przecież powinnaś się zakazić i jak każdy chorować, bo to niemożliwe abyś nie złapała przy tak bliskim kontakcie. Albo jest coś z Twoją (naszą) odpornością (dieta?) albo bezobjawowo albo sam nie wiem...
@luk04330: Też zawsze miałem dobrą odporność, ostatnio chorowałem 12 lat temu, a jak złapałem wirusa, to na 2 tygodnie zostałem "warzywem" i prawie wylądowałem w szpitalu... Także nie polecam i ciesz się, że nie zachorowałeś, bo każdy może w inny sposób przejść to gówno :/
@luk04330: Spoko, nic Ci nie zarzucam, tak raczej ostrzegam, że różnie może być.
U mnie w pracy ktoś przywlókł wirusa i się okazało, że wszyscy praktycznie przechodzą lekko, to też sam mówiłem "w sumie jak tak lekko przechodzą, to też mogę zachorować i mieć z głowy" (wszystkich rozłożyło w mniej więcej 3 dni, mnie dopiero po tygodniu).
Pech chciał, że akurat ja dostałem ostro po dupie :/

Ale z jako takich