Wpis z mikrobloga

@Gorlojarz: póki co wymieniłes miejsca, do których z reguły nie wpuszcza się psów, wiec nie bardzo rozumiem Twoje zdziwienie. Dodatkowo, mogles to sprawdzić na długo przed przyjazdem do Poznania ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@Gorlojarz: co w tym dziwnego? Nie trzeba długo myśleć, żeby znaleźć masę powodów, na to by nie wpuszczać ludzi z psami do zoo czy ogrodu botanicznego.
  • Odpowiedz
  • 1
@ccTV no ja nie znam ani jednego powodu, żeby nie moc zabrać odpowiednio zabezpieczonego psa do zoo, czyli zaszczepiony i na smyczy, dodatkowo powinno być tak, że jeżeli twój pies zachowuje się głośno w takim miejscu i szaleje to powinieneś opuścić teren zoo, jednak gdy pies jest grzeczny to nie powinno być problemu
  • Odpowiedz
@Gorlojarz: Raz ktoś kiedyś pozwolił, to teraz ludzie wszędzie włażą z tymi psami, nawet do galerii handlowych. Im Podziękuj. Miałem psa 10 lat temu i pies zostawał w domu przy jaimkolwiek wyjściu na miasto.
  • Odpowiedz
  • 1
@saviola7 no właśnie my jestemy w podróży z psem, byliśmy nad jeziorem cały tydzień i postanowiliśmy jeszcze podjechać do Poznania, więc nie mamy gdzie za bardzo go zostawić
  • Odpowiedz
@Gorlojarz: Nie no, to jeszcze jestem w stanie zrozumieć. Restauracje po prostu od tego odchodzą przez psiarzy. Żeby ludzie na miato chociaż ładne psy brali, ale zazwyczaj są to psy wyglądające jak szczury. A w restauracjach co drugi to z takim szczurem.
  • Odpowiedz