Wpis z mikrobloga

Przechodziłem koronkę w marcu i do tej pory mam problem z węchem i smakiem. Myślę, że odzyskałem jakieś max 20% od czasu wyleczenia choroby. Na dodatek nie mogę jeść większości produktów pochodzenia mięsnego, bo mi po prostu śmierdzi szambem, a jajka gotowane to istna tragedia. Miał lub ma ktoś podobny problem? ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#koronawirus
  • 71
  • Odpowiedz
  • 83
@DeskaOd od listopada nie wrócił zapach w 100% do tego pojawiają się parosmie (przy smażeniu mięsa, zwykłe jajko na twardo też śmierdzi mi przypalonym porem czy selerem a smażenie cebulki to koszmar ). Plus mam zaburzenia ze strony OUN. Także nie jesteś sam we #!$%@?.
  • Odpowiedz
@DeskaOd: to ja, też w marcu chorowałam. Wszędzie czuje jeden smród taki sztuczny, którego nikt nie czuje, a znowu ja nie czuje jak wszystkim śmierdzi. Perfumy to tylko w trakcie pryskania. Kiedyś mi benzyna nie przeszkadzała a teraz mi ten zapach smierdzi
  • Odpowiedz
@mezon: @DeskaOd:
pod koniec października miałem COVID iczuje ogólnie może z 30% intensywnością, a zapachy mięsne, tłuszczu i inne takie intensywne mnie obrzydzają - wszystko pachnie tak samo, ohydnie - jakimś takim zjełczałym tłuszczem. Nawet moje ulubione perfum pachną dla mnie tylko głównymi zapachami bazy i do tego znacznie gorzej :( Nie czuję zapachu roślin, powietrza…

Najgorsze jest to, ze już do tego przywykłem i nie widzę żadnej
  • Odpowiedz
@DeskaOd: nic nie robię i nic się nie zmienia, trochę chyba przywykłam () ale nie bardzo wiem do kogo z tym iść, moj rodzinny nadaje się tylko do wypisywania recept, a i tylko wtedy jak mu powiem co ma pisac
  • Odpowiedz
@DeskaOd: slyszałem, ze podobno regularne ćwiczenia węchu mogą pomóc. Wąchanie kawy, mięty, czosnku, różnych intensywnych zapachów. Ale sam nie próbowałem.

artykuł BBC

This involves sniffing four things that have a distinctive, easily identifiable and familiar smell - for example, oranges, mint, garlic or coffee - twice a day for several months.

Prof Philpott said research shows that 90% of people fully recover their sense of smell after six months.
If
  • Odpowiedz
Mnie całkowicie odrzuciło od słodkiego. Dawniej jadłem całą czekoladę na raz. Teraz jem 2 kostki raz na 2-3 miesiące. Mój znajomy pochłaniał kebaby jak głupi. Po covidzie nie może się na nie patrzeć.
  • Odpowiedz
@DeskaOd wiele lat temu byłem na Madagaskarze i dostałem lekkiego udaru słonecznego. Po tym miałem ciekawe objawy, węch i smak mi się wyostrzył, a zwłaszcza wrażliwość na związki siarki. Chyba ponad pół roku nie mogłem jeść jajek i mięs, okropnie śmierdziały. Teraz sobię myślę że chyba miałem wtedy lekką infekcję wirusową.
W każdym razie przeszło z czasem więc się nie martw.
  • Odpowiedz
@DeskaOd: Moi rodzice też tak mają. Chorowali w lutym. Mama mówiła że wszystko od zachorowania jej smakuje gorzko. Po jakimś czasie smak wrócił do normy ale znacznie osłabiony. Teraz jak czasami jem coś przez nią przygotowanego to jest 3x bardziej słone, natomiast ona tego w ogóle nie odczuwa. Tata natomiast stracił węch, ale mimo to smak odczuwał i odczuwa normalnie. Po kilku miesiacach węch nadal ma osłabiony o połowę, ale
  • Odpowiedz