Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jak myślicie czy ktoś kto napisał maturę z matmy podstawowej na +90% jest w stanie nauczyć się w rok do rozszerzenia nie mając z nim wcześniej styczności na +60%?
Pytam bo gdyby mi się kierunek na który się dostałem w tym roku nie spodobał to chciałbym spróbować czegoś technicznego co pozwala na wyjazd z Polski mając jakieś wartościowe kwalifikacje.
#matura #studia

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60f0ae7491a69a000ab960f8
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 6
UwielbianaLoszka: Ja w tragicznym technikum w rok się przygotowywałem do rozszerzenia praktycznie od 0 z pomocą korepetytora.
Podstawę zdałem na 98% a rozszerzenie 76%. Po prostu przerabiałem zadania po kolei z zeszytu ćwiczeń do rozszerzenia (w moim przypadku Nowa Era).
Jak miałem jakieś pytania, wątpliwości do jakiegoś zadania to zapisywałem na kartce i pytałem korepetytora na najbliższych zajęciach.

Zaakceptował: karmelkowa
@AnonimoweMirkoWyznania: Nie, to jest absolutnie nie możliwe, nie da się nauczyć w rok do rozszerzenia z matury mając pod ręką matemaksa, etrapeza i inne materiały pomocnicze do nauki. Co to za głupie pytanie, jeżeli napisałaś maturę podstawową na 90% to w 2 miesiące ogarniesz nawet o wiele większy wynik niż te 60%.
WolnyKondon: Ktoś może, niekoniecznie ty. Pytanie co chcesz osiągnąć i na kiedy. Może w pół roku dasz radę, a może trzeba będzie poświęcić 2-3 lata. Pamiętaj, że życie nie kończy się na 30stce więc czasem warto przystopować, nabrać sił i zrealizować ustalony plan.

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
@AnonimoweMirkoWyznania: Mam podobną sytuacje, chociaż mi matematyka podstawowa gorzej poszła, bo tylko 40% miałem (za mało czasu się uczyłem, bo tylko miesiąc, a moje braki sięgały gimnazjum + miałem nauczanie domowe), a za rok planuje napisać rozszerzenie i iść gdzieś na informatykę. Według mnie 3 miesiące nauki, 2 godziny dziennie wystarczy, żeby napisać podstawę na 90%-100%. Więc w jakieś od 3 do 6 miesięcy wydaje mi się, że dałoby się ogarnąć