Wpis z mikrobloga

Bardzo szybko zadziałał serwis alibaby i w zasadzie po dwóch czy trzech godzinach od "ujawnienia" mojego sporu z Chińczykiem już mi napisali.

Poza oczywistymi w takiej sytuacji, że im przykro itd. napisali, że faktycznie mój tracking number jest walnięty i napisali do Chińczyka żeby im przesłał dowód na to że towar wysłał. Ma na to 3 dni.

I dalej znowu banały, że mają nadzieję, że może jeszcze przyjdzie, albo że się dogadam z Chińczykiem to proszą wtedy o zamknięcie sporu.

Jak na razie duży plus za szybkość działania. #przygodyzaliexpress Tak sobie myślę, że chyba czas skończyć tagować #aliexpress, bo tam jednak więcej ciekawych ofert czy pytań, więc to ostatni wpis do którego dodaję ten tag.

Chciałeś specjalne zawołanie @nvll.
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@piciek: hm mam podobna sytuacje, mam z-----y tracking i ten spor mam otwarty. to mi ali odpisalo, ze wg trackingu towar juz otrzymalem (chociaz zamowienie zostalo wyslane zanim w ogole zalozylem konto na ali) od razu im odpisalem i od 3 dni bylo caly czas "awaiting my response" wczoraj jeszcze raz to samo im przeslalem i zmienilo sie w koncu na processing wiec zobaczymy co dalej z tego wyjdzie
  • Odpowiedz