Wpis z mikrobloga

@uirapuru: Szanuję i robię tak samo. Czasem ten pierwszy dzień wykorzystuję, ale drugi wbijam normalnie do pracy. Gdybym chciał, mógłbym mieć ten 2 dzień wolny, ale po oddaniu krwi czy płytek czuję się na tyle dobrze że mogę nawet ćwiczyć na siłowni, więc posiedzieć w klimatyzowanym biurze przy komputerze tym bardziej :)