Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Kocham przyrodniego brata z wzajemnością. Moi rodzice rozwiedli się, gdy miałam kilka lat. Ojciec ożenił się dla pieniędzy z obywatelką Wietnamu. W międzyczasie zrobił jej dziecko, ostatecznie też się rozwiedli. Nigdy nie miałam kontaktu z przyrodnim bratem. Wiedziałam jedynie, że ktoś taki istnieje. Kilka miesięcy temu postanowiłam go odnaleźć. Szukałam po nazwisku na Facebooku. Wysłałam zaproszenie do grona znajomych i wiadomość, że prawdopodobnie jestem jego przyrodnią siostrą. Wymieniliśmy kilka wiadomości i postanowiliśmy się spotkać. Na żywo zrobił na mnie ogromne wrażenie, nie przypuszczałam, że kiedykolwiek poczuję coś do człowieka, z którym łączą mnie więzy krwi. Naprawdę chciałabym traktować go jak brata, ale się nie da, to silniejsze ode mnie. Po kilku tygodniach zaczęliśmy randkować, wtedy po raz pierwszy się pocałowaliśmy. Spotykamy się i dla niepoznaki często wyjeżdżamy do hotelów w odległe rejony, żeby nikt znajomy nas nie przyłapał razem. O obcych się nie martwimy, nie wyglądamy jak rodzeństwo, a różnice rasowe są na naszą korzyść. Nie chcemy mieć dzieci, wiemy czym to grozi. Dotychczas uprawialiśmy tylko oral. Chcemy być razem i planujemy wyjechać na stałe za granicę. Ojciec swoim lataniem z kwiatka na kwiatek zniszczył nam życie i jednocześnie uczynił je cudownym, bo nikogo tak nie kocham jak mojego przyrodniego brata.
#zalesie #przegryw #brat #niebieskiepaski #rodzenstwo #zwiazki #milosc #rozowepaski #uczucia

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60ee079d91a69a000ab95aa0
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Przekaż darowiznę
  • 9