Wpis z mikrobloga

W zeszłym sezonie WEC (nietypowym bo rozwleczonym na dwa kalendarzowe lata) w LMP2 było 26 kierowców. Niektórzy ze znanymi nazwiskami, jednak jakaś połowa z nich to randomy ergo wejście do LMP2 w WEC nie jest samo w sobie wielkim wyczynem. Dlaczego zatem Kubica, kierowca z doświadczeniem w F1 wybiera serię, która obsadę ma być może na podobnym poziomie, ale nie ma ona w przeciwieństwie do WEC rangi mistrzostw świata? I dlaczego Kubica znów musi wchodzić gdzieś ze "swoim" zespołem gdy w LMP2 w WEC było aż 8 ekip? Czy istnieje jakieś miejsce gdzie dostanie jeszcze angaż bez przyniesienia pieniędzy od sponsora?
#f1 #kubica
  • 14
@Yanpalony: przykład typowego antypowrutowego zaćmienia mózgu: "nie" i już. xD

@barystoteles: W każdej serii na wysokim poziomie normalnym jest ze są znane nazwiska z innych kategorii chociażby F1 czy Indycar, a są również nazwiska które mają za sobą starty w mniejszych kategoriach lub typowo długodystansowych jak ELMS, IMSA czy starych Asian Le Mans Series oraz United Sports Car - mimo ze kierowcy maja na koncie pewne sukcesy to jak ktoś
mimo ze kierowcy maja na koncie pewne sukcesy to jak ktoś tych serii nie śledził to ich nie kojarzy, tak jak ktoś kto interesuje się np. Indycar zna debiutującego Groszka czy Magnussena, a kierowców z f2 już niekoniecznie.


@Gentleman_Adrian: Pierre Ragues, Ryan Cullen, Andrea Belichi, Gabriel Aubry, Anders Fjordbach - przy nich Grosjean i Magnussen są znani i rozpoznawalni niczym Senna i Prost.

Jednocześnie nie należy takim kierowcom umniejszać umiejętności bo
nikt nie zaczyna swojej kariery na długich dystansach, dla żadnego kierowcy nie jest to pierwszy wybór. W Europie zaczynasz od kartingu i marzysz o F1, w Stanach w midgetach jeżdżących po szutrowych owalach i marzysz o NASCAR.


@barystoteles: Wszyscy i wszędzie praktycznie zaczynają od kartingu, z tego co kojarzę nawet Rossi zaczynał od gokartów, a potem przesiadł się na motorynki. Jest to oczywistość, trudno mi sobie wyobrazić wyścigi długodystansowe dedykowane dla
Jak komuś chce się poczytać to było sporo informacji ze Kubica ma wpływ na wiele rzeczy w zespole, jak chociażby dobór kierowców. Może to trochę zabawnie zabrzmi ale to on decyduje gdzie chce startować i Orlen stara się mu w tym pomagać, nie zawsze wychodzi to idealnie jak w DTM. Aktualnie myślę ze jesteśmy zadowoleni jak zespół funkcjonuje w ELMS. Czemu nie WEC już uzasadniłem, ktoś może się z tym zgadzać lub
@barystoteles:

o to właśnie chodzi, jedno z pytań brzmi czy Kubica jest jeszcze w ogóle samodzielnym kierowcą wolnym od polityki jego sponsora. Poza tym jeśli Orlen chciał ekspozycji to dostałby jej więcej w serii rangi mistrzostw świata niż w jej zapleczu.


Robert i Orlen się zabrali za ogarnianie programu wyścigowego na 2021 rok bardzo późno. Chyba jeszcze w Abu Zabi Robert mówił, że dopiero będzie ustalał co będzie wyścigowo robił w