Wpis z mikrobloga

W listopadzie 2020 zacząłem budować dom z poddaszem użytkowym 190 m2. Udało mi się jeszcze załapać na niskie ceny stali, ceramiki czy drewna. Aktualnie mam stan deweloperski bez ocieplonej elewacji. We wrześniu wchodzi mi ekipa od wykończenia oraz ekipa od elewacji. Teoretycznie mógłbym już teraz ogarniać sobie niektóre materiały, tj. płyty gk i profile, drzwi wewnętrzne, panele, farby, płytki, styropian fasadowy, wełna do ocieplenia poddasza. Na wasze rozeznanie - z czym warto czekać możliwie jak najdłużej, do końcówki roku, a co klepać jak najszybciej, bo będzie tylko drożej? Wiem, pytanie nie jest zbyt łatwe, ale może macie jakieś przeczucie na ten temat?

#budujzwykopem #budowadomu #nieruchomosci
  • 42
Ja ostatnio zamawialem styropian fasadowy. Właściwie to mogłem już w lutym, ale zrobiłem to po podwyżkach jak już musiałem bo zbliża się termin ocieplenia. Trudno powiedzieć co będzie dalej z cenami. Ropa drożeje, złotówka coraz słabsza czyli to co importujemy będzie droższe w detalu. W hurcie pewnie też, ale na mniejszą skalę. Jak masz pieniądze to chyba cześć rzeczy możesz zamawiać, po wakacjach pewnie znowu coś pójdzie w górę, choć na zimę