Wpis z mikrobloga

#perfumy #150perfum 346/150
Yves Saint Laurent Pour Homme (1971)

Gdybym nie znał Eau Sauvage Diora to Pour Homme od Yves Saint Laurent dostałby ode mnie pewnie wyższą ocenę. A, że Eau Sauvage uwielbiam, a Pour Homme to tylko odpowiedź na Diorowskiego klasyka, tylko trochę się od niego różniąca to ciężko jest mi o nim mówić w samych superlatywach.

Różnice między tymi dwoma jakieś tam są, ale być może byłyby nawet mniejsze bo porównać mogę jedynie starą wersję PH do nowej ES (konkretnie 2002 YSL PH do 2013 Dior ES). Gdybym zestawił ze sobą formuły z podobnych okresów obstawiam że podobieństwo mogłoby być większe. Anyway, YSL wyróżnia się przede wszystkim obecnością lawendy co dla wielu z Was będzie po prostu bardziej „dziadowe”. Eau Sauvage jest bardziej cytrusowe i cierpkie przy czym Pour Homme ma jakby większą głębie i chwilę po otwarciu idzie w stronę starej wersji Eau Sauvage Extreme. Później różnice się już zacierają. Cytrusy wraz z ziołami wybrzmiewają bardzo podobnie. Jest totalnie męsko i bezpośrednio. Składniki opierają się głównie na cytrusach i przyprawach opartych na ciepłej, typowej dla tamtego okresu piżmowo-ambrowej bazie. Nie jest to tak łatwy i lekki psikacz jak Eau Sauvage, którego mogę na każdą okazję. Syndrom dziada tu jednak jest i to całkiem spory.

O ile ES sobie zarzucam czasem na siłke tak założenie PH było poronionym pomysłem. Plus taki, że... projekcja okazała się na tyle słaba, że szybko przestałem je na sobie czuć. Uniwersalność zatem trochę mniejsza niż u Diora.

Skoro już jesteśmy przy parametrach to trwałość i projekcja są po prostu przeciętne. Przy 3 psiknięciach nawet nic nie poczujemy. Tak z 6-8 strzałów da nam jakąś tam aurę. Trwałość okoł 7 godzin, czyli taka zwyczajna.

Klasyczny, męski zapach. Świeży, elegancki ale jednak z wyczuwalnym syndromem dziada. Każdy tego dziada odbiera inaczej, dla mnie lawenda w połączeniu z kolońskimi, cytrusowymi aromatami właśnie czymś takim będzie. Być może wersja La Collection jest trochę odmłodzona, ale nie mam jej pod ręką żeby porównać.

zapach: 7,0/10
trwałość: 7,0/10
projekcja: 6,0/10
podobne: Dior Eau Sauvage
dr_love - #perfumy #150perfum 346/150
Yves Saint Laurent Pour Homme (1971)

Gdybym...

źródło: comment_1625638750d9CZXUvHPsbIaxiWCQ5ltl.jpg

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz