Wpis z mikrobloga

@LepiejWcaleNizPozno: oczywiście masz rację, bo to zawsze pytanie czy winna jest osoba czy stanowisko które ta osoba pełni i myśli że trzeba zachowywać się w określony sposób.

Ale wybielanie Mikołaja II też idzie w ślepą uliczkę, np. zamiast wyjść do ludzi podczas protestów w 1904 roku (oni go autentycznie kochali) to sam wiesz jak się skończyło. Był tak oderwany że rozkazał zamieszkom się zakończyć xD

No i to jak potem spacyfikował
@altruistyczny: Carat obaliła rewolucja lutowa, która nie miała nic wspólnego z bolszewikami. Rewolucja zaczęła się od tego, że wybuchła fala strajków w styczniu 1917. Czytając opisy tamtych wydarzeń wychodzi na to, że po prostu na ulicach stolicy zbuntowały się kobiety, które nie mogły się zaopatrzyć w jedzenie. Stąd taka moja teza.
W wyniku rewolucji lutowej, dość spontanicznej, doszło do przejęcia władzy przez ludzi kompletnie do tego nieprzygotowanych. Dopiero tę władzę obalili