Wpis z mikrobloga

Mało znanym faktem z życia Nikiego Laudy jest test samochodu Ligier JS7, który odbył się w czerwcu 1977. Test został zapomniany do tego stopnia, że można jedynie znaleźć szczątkowe informacje o nim. Wikipedia? Nic. Oficjalna biografia kierowcy? Ani słowa... Na szczęście w internecie nic nie ginie i udało mi się znaleźć stronę gdzie zachowało się kilka zdjęć i informacji o tym teście.

Tuż po GP Belgii, 3 zespoły udały się do Holandii na tor Zandvoort, gdzie przeprowadzono testy. Lauda jako zawodnik Ferrari oczywiście testował czerwony samochód, lecz oprócz Ferrari na teście obecne były zespoły Ligier i Copersucar. Podczas drugiego dnia testów, Lauda nieoczekiwanie zasiadł w niebieskim Ligierze, powód tego testu nigdy nie został podany publicznie, jednak istnieje kilka teorii dlaczego tak się stało. Wszystkie na swój sposób są prawdopodobne.

Relację pomiędzy Ferrari a Laudą w 1977 były coraz gorsze, zarówno zespół jak i Tifosi wciąż mieli do Nikiego ból dupy że ten wycofał się z GP Japonii 1976 i przegrał tytuł z Huntem. Jednorazowy test w samochodzie konkurencji miał być swego rodzaju pstryczkiem w nos dla Ferrari. Do tego kontrakt Laudy nie zabraniał mu testu samochodu innego zespołu.

Druga teoria mówi o tym że Lauda testem Ligiera chciał podbić cene z negocjacjach z Brabhamem kierowanym przez Ecclestona. O transferze Nikiego do Brabhama na sezon 1978 mówiło się od początku sezonu 1977, Lauda być może chciał pokazać Ecclestonowi że jego zespół nie jest dla jego jedyną alternatywą w F1 i musi dołożyć do oferty coś ekstra.

Trzecia teoria mówi o tym że Lauda chciał po prostu pomóc Ligierowi w ustawieniach i porównać ich samochód do Ferrari, znał się z paromi osobami z tego zespołu, a ich podstawowy kierowca Jacquesa Lafitte był prywatnie dobrym kolegą Laudy i test miał być koleżeńską pomocą.

Podczas testów na Zaandvort Lauda zasiadł także w samochodzie Copersucar, zespole należącym do rodziny Fittipaldiego, lecz nie wyjechał im na tor, tutaj chodziło o zrobienie po prostu kilku pamiątkowych zdjęć.

Niki Lauda co prawda wygrał tytuł w 1977 na dwa wyścigi przed końcem po czym opuścił zespół tuż przed GP Kanady udając się na wcześniejsze wakacje, na 1978 zgodnie z przewidywaniami został ogłoszony kierowcą Brabhama. Lauda za życia nigdy nawet nie wspominał o epizodzie w Ligierze, tak jakby zależało mu na tym aby ten test został zapominany na wieki.

Źródło i więcej zdjęć przepraszam za ewentualne błędy, artykuł jest w oryginale po portugalsku i została przetłuczona Google translatorem

#f1 #randomf1shit
źródło: comment_1625502816VxVBAprhNsVEWbDskwowpW.jpg
  • 5
Lauda za życia nigdy nawet nie wspominał o epizodzie w Ligierze, tak jakby zależało mu na tym aby ten test został zapominany na wieki.


@tumialemdaclogin: To zdanie to już taki sensacjonizm na silę. Miał bogatą karierę i chyba nikt nie oczekuje, że będzie opowiadał naokoło o wszystkich bolidach w których siedział/którymi jechał. Przecież to jest epizod. Dodatkowo nie wiesz, czy nikomu nie powiedział, równie dobrze mógł wspomnieć a wszyscy to mieli