Wpis z mikrobloga

@Funky__Koval: No dokładnie #!$%@? sprawa... Marcin rokuje, on był zżyty z ojcem dogadywali się, ale pomimo tego trzeba wtrącić że z perspektywy obserwatora Marcin wychodzi na osobę bardzo zależną, ma 35 lat, jest dorosły o czym nie można zapominać. Jak najbardziej chłopakowi współczuję straty ojca i kibicuję mu żeby mu się udało ale jednakowoż wychodzi tu kwestia braku samodzielności bo w jego wieku generalnie należałoby ogarniać pewne sprawy, i nie
  • Odpowiedz
@sylweSter_2018: była już podobna sprawa w tym programie. Kilka lat temu występował tam taki Wojtek, on też był takim starym kawalerem, ale mieszkał z mamą. Ogólnie był sympatycznym, fajnym chłopakiem, jeździł takim czerwonym maluszkiem, ale był straszną ciapą. Nawet mama się z niego śmiała, że jest gapa, a "każdej gapie z nosa kapie." W trakcie trwania programu ta mama zmarła, ale facet po jej śmierci się ogarnął i koniec końców
  • Odpowiedz
@Funky__Koval: nie wydaje mi się, żeby ten Marcin był opóźniony. Jest po prostu bardzo wrażliwy, rzeczywiście wychowany pod kloszem. Ale jakby trafił na ogarniętą życiowo dziewczynę z dobrym sercem, to by się wyrobił.
  • Odpowiedz
@blackmilk: przecież to był jego ojciec biologiczny. To matka Marcina ich opuściła,i poszła w tango. Pan Stanisław później się związał z inna kobietą, która była dla Marcina jak matka ale też już zmarła.
  • Odpowiedz