Wpis z mikrobloga

@illa_a: mój chłopak chcąc podtrzymać ze mną rozmowę(że niby mnie słucha) zadał mi jakieś pytanie i w połowie tego pytania zasnął ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@illa_a: ja już w podstawówce nauczyłem się mimowolnego zapamiętywania ostatniej minuty tego co się do mnie mówi. I potem wielokrotnie w życiu ratowało mi to dupę. Oczywiście w związkach najbardziej: czy ty mnie słuchasz? Oczywiście, że cię słucham. To co mówiłam? I ja wtedy powtarzam jej kilka ostatnich zdań, mimo że myślami byłem gdzie indziej.
  • Odpowiedz