Wpis z mikrobloga

Mam pytanie i szukam pomocy. Mam możliwość zakupienia po okazyjnej cenie Jeep Grand Cheeroki 5.7 Hemi w cenie 15 000zł. Rocznik 2008. Przebieg ok. 160 000km. Jak ciężko będzie sprzedać taki samochód i jaką cenę mogę mniej-więcej za niego krzyknąć? Czy warto się w to bawić nie znając się na samochodach? szkoda byłoby ominąć taką okazje. #kiciochpyta #motoryzacja #suv #jeep
  • 31
@Wielki_Ciezki_Slon jak w przyzwoitym stanie 5.7 sprzedasz za jakieś 25k spokojnie i bez stresu. Najtańszego nieuszkdozonego wk sprzedalem za 16.5 i to było kijowe 3.7 bez reduktora.

Powypadkowego, ale jeżdżącego za 12.

Teraz Commandera z 5.7 przewlekłemu że stanow to mnie z bieda wyszedł 20 z akcyza.

A mojego prywatnego Commandera z 3.0 opylilem bez problemow za 34 jak dobrze pamiętam
@Wielki_Ciezki_Slon tam zwykle pada płyta serujaca

Mam fachowca co mi robi to za okolice 1000. Gościowi z ulicy po 1500. Robiłem to kilkanaście razy w mercedesach , Chryslerach i jeepach .

W moim prywatnym 300c padło przy 400 tys km.
@bigger: mylisz skrzynie w GC III jest W5A dopiero w IV przy 5.7 jest ZF który się nie psuje.
Płyta prawda pada ale tak samo uszczelniacze i lecące tarczki cierne. Komplet naprawczy jak robiłem jeszcze mając warsztat wychodzi na częściach MB około 2.2k w 2015r. + Sterownik naprawa 650. Główna wadą było rozciekanie się i padające sterowanie co potrafiło zblokować skrzynię na wysokim biegu i kaplica.