[brusef]

#krakow miasto przyjazne rowerzystom, a przynajmniej na takie stara się kreować.
Tak myślałem i ja do tej pory... Otóż nic bardziej mylnego! ( ͡° ͜ʖ ͡°)ﾉ⌐■-■

Jeżdżę sporo po Krakowie, przez cały rok. 2 dni temu tak jak zwykle jadę sobie z pracy rowerkiem,
ale że miałem do odebrania paczkę w paczkomacie (przy ul. Kapelanka 14) no to myślę podjadę odbiorę po drodze,
prosta sprawa można pomyśleć... prosta ale i kosztowna, a dokładniej 50 polskich nowych złotych !

Otóż na wjeździe na stacje benz (na której jest paczkomat - mapka) stała schowana straż miejska i wyłapywała jednego rowerzystę po drugim, a za co? Otóż za jazdę po chodniku...
Powinienem jechać drogą (2 pasy w jedną i drugą po której auta zapierdzielają >70 km/h i jest wąsko) albo po drugiej stronie ulicy ścieżką rowerową, problem w tym że na odcinku 2km ścieżki nie ma ani jednego przejścia na drugą stronę ulicy (stronę na której znajduje się paczkomat, stronę na której mieszkam itd) I co mam z tym zrobić?
Nic, np prowadzić rower po chodniku (╯°□°）╯︵ ┻━┻
a teraz proszę dokumenty i wypisujemy mandacik.
Takie to właśnie przyjazne rowerom miasto :)

Dopuszcza się jazdę po chodniku jeżeli:
"Szerokość chodnika wzdłuż drogi, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością większą niż 50 km/h, wynosi co najmniej 2 m i brakuje wydzielonej drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów (te warunki muszą być spełnione łącznie)."

Dla zainteresowanych spoza Krakowa, to jest dokładnie [to miejsce](https://www.google.pl/maps/place/50°02'25.3"N+19°55'27.8"E/@50.040357,19.9228144)

trochę #miszczpajnta i #rower

[MrTukan]

@brusef: Tyy i oni teraz po tamtej stronie w okolicy przejść dla pieszych wymalowali czerwone przejazdy jakby to był cpr xD (ciąg pieszo-rowerowy) #!$%@? czystej krwi ha tfu na SM i ich pańcia