Wpis z mikrobloga

#chemia #ciekawostki #obrobkametali #diy #prad #spawanie
Elo, ostatnio spawałem wieloklin napędowy do pompy hydraulicznej. W wyniku skurczu odlewniczego ściągnęło mi trochę owy wieloklin i nie pasował na wałek od pompy. No i jak tu pozbyć się kilku mikronów metalu z wieloklinu? Bardzo prosto, obróbka elektrochemiczna. Jeśli zanurzymy dwa metalowe elementy w elektrolicie i przepuścimy prąd to jeden się "rozpuści" i ten "rozpuszczony" materiał osadzi się na drugim elemencie. No i tak zrobiłem. Użyłem kwasu fosforowego jako elektrolit, jedną elektrodą był wieloklin (podpięte pod +), a drugą drut spawalniczy 2mm z materiału 308 (podpięte pod -, jak by była inna możliwość). Tak wygląda wspomniany drut po ok 30 minutach procesu. Wieloklin pasuje już idealnie na wałek pompy, a ja w sumie się nie napracowałem.
Prąd ustawiony na 2,5A CC.
W sumie nie wiem czy to będzie tlenek żelaza czy raczej fosforan żelaza, nie ważne, ważne że robotę zrobiło.
bambus94 - #chemia #ciekawostki #obrobkametali #diy #prad #spawanie
Elo, ostatnio sp...

źródło: comment_1625158261lvyD9hiEHOWUMiR1ELwYPk.jpg

Pobierz
  • 2
@essik9: Jedyne co się dzieje to znika kilka mikronów powierzchownej warstwy.
Więc nie ma żadnych zmian strukturalnych, to już spawanie mogło wywołać większe zmiany.
Ewentualnie jeszcze przychodzi mi na myśl że chropowatość może się zmienić, ale nie wiem w którą stronę. Jest coś takiego jak elektropolerowanie, więc może nawet na plus wyjdzie.