Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Kurde o ile się nie udzielam to tym razem już po prostu nie wytrzymie. Swoje słowa kieruję do autora tego wpisu

https://www.wykop.pl/wpis/58714821/anonimowemirkowyznania-jesli-facet-kocha-swoja-kob/

Właściwie swoje słowa kieruję do całej społeczności przegrywów, choć najbardziej do autora. Dawno nie widziałem takiego nagromadzenia mizogini w jednym miejscu.

W sumie nie wiem o czego zacząć. Może od tego że plujesz na wszystko jadem i trzęsiesz się z nienawiści. Nazywasz beciakiem gościa który daje prezent dziewczynie? Pierdzielisz jakieś farmazony że kobiety zawsze zdradzają, najlepiej z tym osławionym Mokebe? Nazywasz kobiety zwierzętami, coś tam o erazmusie piszesz, ale przecież To Ty i Tobie podobni wiecznie nawijacie o skakaniu po #!$%@?, cyckach, roksach itd. Jest w tym jakiś zapiekły żal ale też wielka niedojrzałość. Hipokryzja poziom hard.

Ty piszesz że: > "Gdy jakiś porządny chłopak, wzdycha w samotne wieczory do upragnionej ukochanej, i widzi ją oczami wyobraźni, tak piękną, czystą, delikatną... idealną. Gdy obserwuje oczami duszy swoją wymarzoną szarą myszkę, to musi wiedzieć że szare myszki dla anonka istnieją. Ale tylko w podaniach i baśniach, mitach i legendach!"

Błagam niech mi ktoś powie że to bait xD Masz gościu totalnie przegięte spojrzenie na kobiety. W sumie zrobiłeś tutaj to samo co z p0lkami tyle że w drugą stronę. Ty chciałbyś mieć jakiś idealny obrazek czy może raczej normalną fajna dziewczynę? Piszesz o tych swoich szarych myszkach jak o zbawieniu, a tymczasem wiedz kolego, wiedz że związki nie są wcale łatwe i większość osób które były w związkach doskonale zdaje sobie z tego sprawę. To relacja z drugą osobą i tak jak wszystko ma swoje dobre i złe strony. Lepsze i gorsze dni. Nawet fajny związek nie raz potrafi solidnie dać w kość, i w sumie to jest całkiem normalne. Zamiast to zrozumieć to odpływaj dalej w oczekiwaniu na swoją szarą myszkę i jeszcze narzekaj że kogoś takiego nie ma naprawdę. WTF?

Bełkoczesz też coś tak o oskarkach w drogich samochodach. Brzmisz jakbyś się naoglądał za wiele amerykańskich filmów. Zresztą podałeś mega przerysowany przykład ale to co ja chcę Tobie powiedzieć to że nie masz takim ludziom czego zazdrościć chłopie.Ten Twój oskarek z nowego audi co obraca już którąś laskę z kolei w aucie może będzie szczęśliwy przez chwilę. Ale przy takim trybie życia prędzej czy później w człowieku zaczyna się coś gnieść i wypalać.

Powiem kolejną oczywistość. Ludzie po prostu lubią uprawiać seks. Ale na samym seksie jedynie życie nie polega i tylko seks szczęścia nie daje. Trzeba jeszcze innych rzeczy. Zauważyłem jakąś fiksację Twojego przegrywowego środowiska na punkcie seksu, ale skoro wam do uprawiania seksu daleko to po co wiecznie o nim nawijacie, jeszcze w jakiś zezwierzęcony obrzydliwy sposób. Psycholog się tutaj kłania. Umówmy się raz, nie znacie się na tym to proszę o tym nie nawijacie, bo robicie to w odpychający sposób. Mam na myśli tutaj teksty pokroju "skakanie na kutangach" itd. To żałosne.

Inna sprawa co Ty z tymi p0lkami ciągle. Nawet jeśli jest taka grupa kobiet i jest taka zła i okropna to kij z nimi. Zamiast się cieszyć że część kobiet odrzuciła pozory i jasno i wyraźnie pokazuje czego można się po nich spodziewać, np po to aby takich osób unikać to Wy przegrywy robicie z teog narodową tragedię.

Wiecznie nadajecie kobietom jakieś wyimaginowane cechy. Nie zaprzeczam że w PL i na świecie jest wiele szmul itd. Ale gdybym ja np. wiedział że dziewczyna leci na mnie tylko ze względu na moją kasę albo tylko i wyłącznie z powodu mojego wyglądu, i gdybym wiedział że nie widzi we mnie niczego więcej no to szczerze mówiąc wogóle nie byłbym zainteresowany związkiem z taką osobą. Dlatego bo taka relacja prędzej czy później pęknie, bo jest sztuczna, nietrwała i odarta z tego czegoś więcej co sobie możemy dać jako ludzie, czyli odatra z miłości. Chyba ludzie są ze sobą w związkach po to aby siebie kochać, co nie? Po co się więc przejmować jakimiś karynami które i tak nie nadają się do związku?

To mityczne dla przegrywów trzymanie za rękę, całowanie itd. samo w sobie nie ma aż takiej wielkiej wartości. Natomiast ogromne znaczenie ma to kogo się trzyma za rękę. Może właśnie z tego powodu ci młodzi faceci którzy decydują się isć do burdelu, sam nie wiem, chyba tylko po to aby przestać być prawikiem, są niejednokrotnie strasznie rozczarowani seksem, czują zażenowanie i twierdzą że to nawet nie było fajne. No, ale jeżeli ktoś zaczyna w taki sposób to nie dziwię się. Wizyta u roksy chyba może jedynie do końca zryć i tak już pokaleczoną psychikę.

Ja wiem co robi Tobie i Twoim kolegom z tagu #przegryw krzywdę. Mowa o #blackpill

blackpill to jest naprawdę mroczne gówno. Uczy nienawiści do innych i do samego siebie. Żeby było jasne nie jestem i nigdy nie byłem adeptem tych powalonych teorii, ale jest tego na wykopie tak wiele że naprawdę nie jest wielką sztuką orientować się o co w tym naprawdę chodzi. Sami siebie tym katujecie. To chyba już urosło do rozmiarów Waszej religii. Blackpill to kłamstwa. Tzn. pod niektórymi względami ma racje ale kurna! Nawet zepsuty zegarek dwa razy na dobę pokazuje dobrą godzinę. Problem tkwi w tym że niektórzy stali się jego wyznawcami i przyjęli totalnie powaloną ścieżkę życiową podczas gdy pradziwy świat wcale tak nie wygląda i jest dużo bardziej spomplikowany. Ale nie oczekuje że To zrozumiesz, z wami jest tak że przez blackpill stworzyliście sobie dla siebie jakiś prosty i zrozumiały świat, którym rządzą jasno określone, krótkie i zwięzłe zasady. Ale te same zasady Was niszczą i prowadzą do wielkiej nienawiści i bycia zgorzkniałym. Blackpill jest czymś bardzo destrukcyjnym, tak samo jak cały tag #przegryw gdzie spierdony gromadzą się w kółku wzajemnej adoracji.

Wiem że z Wami jest trochę tak jak z płaskoziemcami, że nie za bardzo da wam się wytłumaczyć. Mimo to proszę Ciebie, odstaw chłopie te piorącą mózg srakę i żyj. Zrozum że masz wybór co ze sobą zrobisz w pierdoły pokorju blackpill zniewalają Ciebie i niszczą. Skazują na beznadzieję.

Mam Ci do przekazania chłopie że nawet jeśli jest Ci źle i źle się czujesz to o ile jesteś młody wcale nie jest dla Ciebie za późno. Porzuć te blackpillowe dyrdymały. Nic w Twoim życiu nie jest z góry ustalone, wbrew pozorom to co wmawiasz sobie przez wyznawanie teorii blackpillu, możesz zrobić ze swoim życiem bardzo wiele.

Laskami które określasz jako p0lki się chłopie nie przejmuj bo tego rodzaju osoby nie są warte uwagi. Poza tym nie ma ich aż tak wiele, są po prostu głośne i widocze, krzykliwe ale mało która kobieta jest taka jak ona.

Przestań nienawidzić innych i przestań nienawidzić siebie.

Z fartem Wilku!

#przegryw #blackpill #p0lka #tfwngf #rakcontent

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60da05e8687918000a216851
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Przekaż darowiznę
  • 6
@AnonimoweMirkoWyznania: blackpill to w zdecydowanej większości prawda. Inna sprawa że tutaj na tagu dominującym stylem pisarskim jest przesadzanie z tym aż do absurdu, co normicy interpretują błędnie, bo nie mają dystansu. Mnie paradoksalnie blackpill pomógł wskazując kierunek w którym warto się samodoskonalić. Do tego większość z nas poznała prawdziwość blackpillu na własnej skórze. Zgadzam się jednak że wpływ wyglądu jest wg. Blackpill przesadzony. Niedoceniana z kolei jest rola kultury danego regionu
BiałaFranca: Ale ty wiedz cucku, że te p0lki kiedyś skrzywdzą ciebie, twoją kobietę, twoje dzieci i tak dalej?
Poza tym co to jest problem w związku? Związek to tylko przypisanie mężczyzny do kobiety i jedyne problemy to to, że facet to debil/idiota lub kobiecie odbija

Zaakceptował: karmelkowa
Zajebiozaur: Niestety nie mam możliwości zaplusować, ale zgadzam się z Opem/Opką w stu procentach.

Wrzucanie wszystkich do jednego wora, zawsze tylko świadczy o głupocie autora.

Ludzi miliardy i kultur masa, a debil temat spłaszcza do #!$%@? i #!$%@?.

Chyba i o przegrywach napiszę wreszcie wiersz.

Ktoś musi coś z tym zrobić. Pewnie będę to ja.

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua