Wpis z mikrobloga

Tak sobie porównuję programy pomeczowe w KS podczas tego Euro do audycji w weszlo.fm podczas mundialu w Rosji. Może już skleroza mnie bierze ale z tego co pamiętam to jednak w 2018 roku audycje w radio były robione z większym rozmachem. Obecnie programy są bardziej profesjonalne i nie ma już raczej odpinania wrotek - jak to było 3 lata temu. Do dziś pamiętam jak Stano śpiewał "Barkę" po przegranym meczu (bodajże z Kolumbią). Aktualny format jest bardziej ugrzeczniony - to pewnie koszty wejścia do mainstreamu i współpracy z dużymi firmami. Dziś miałem wrażenie jakby prowadzący chcieli zakończyć streama jak najszybciej tylko dlatego, że Pol chciał odpalić swojego. W 2018 roku audycja trwałaby do 2 w nocy. I nikt mi nie wytłumaczy, że nie było o czym gadać. Wkurzonych kibiców na pewno jest na pęczki. Tak się niestety kończy rewolucja w mediach sportowych z punktu widzenia widza/słuchacza.

#kanalsportowy
  • 3
@elmerski-fudski: mundial 2018 w weszło to były złote czasy <3 pamiętam jak jako taki kibic-janusz byłem bardzo nastawiony na dobry występ naszych i jak bardzo pierwszy mecz rozwiał moje reprezentacyjne oczekiwania. Do dziś mam w głowie to jak bardzo byłem zawiedziony tuż po meczu z Senegalem i nie wiedziałem co ze sobą zrobić. Aż do momentu gdy ludzie na mirko zaczęli pisać co się odwala właśnie w radiu weszło - włączam
@LukaszN: No właśnie. Porównując do tamtych audycji te były po prostu nudne. A dodać należy, że w tamtych poza Stanem i Kowalem występowały same no name-y. Jeszcze trochę i kanał sportowy zacznie przypominać "sportową niedzielę" ( ͡° ͜ʖ ͡°)