Wpis z mikrobloga

@szzzzzz nawet można powiedzieć że ktoś rozpoczął swoją podróż w załóżmy Warszawie, ponieważ się tam urodził, a definicja podróży nie jest dokładnie wyjaśniona w tym rozporządzaniu z dupy wyjętym, różne są podróże, lokalne, międzynarodowe, podróż przez życie, ale 99% ludzi nie będzie szło do sądów walczyć o wygrane sprawy z góry, a ten 1% który pójdzie to śmieszny rząd na to leje na ten 1% myślących obywateli, gorzej gdyby to była znaczna
@CorpseBide nie ty jeden nic nie rozumiesz z wyjaśnień polskiego rządu. Aby zrozumieć polskie ograniczenia w podróżowaniu z UK najlepiej wejść na stronę rządu brytyjskiego i tam przeczytać po angielsku. Będzie łatwiej.