First world problems Chcę zacząć używać codziennie kremów z filtrem 50 Ale nienawidzę konsystencji tych kremów. Położysz kroplę na przedramieniu, próbujesz rozsmarować, a 5 cm dalej już jeździsz po suchej skórze. Miejsce aplikacji białe jak ściana, a kawałeczek dalej - nic.
Czy są jakieś inne formy ochronnych „kremów” z filtrem 50? Może jakieś oleje? Maści? Balsamy? Może jakiś aplikator?
@bagi1 Polecam coś takiego - bardzo łatwo się rozprowadza i nie zostawia białych śladów, a dodatkowo jest mega wydajny. Można go nakładać samemu albo nałożyć na niego dowolny krem. Jedyne o czym trzeba pamiętać, to żeby wstrząsnąć kilka razy przed użyciem.
Chcę zacząć używać codziennie kremów z filtrem 50
Ale nienawidzę konsystencji tych kremów.
Położysz kroplę na przedramieniu, próbujesz rozsmarować, a 5 cm dalej już jeździsz po suchej skórze. Miejsce aplikacji białe jak ściana, a kawałeczek dalej - nic.
Czy są jakieś inne formy ochronnych „kremów” z filtrem 50?
Może jakieś oleje? Maści? Balsamy? Może jakiś aplikator?
#kosmetyki #uroda
Kupiłem w mgiełce i jestem zachwycony
Dzięki!