Wpis z mikrobloga

@TakiTaki: Ja przesiadłem się 3 lata temu po openerz jak wracałem do domu z Sopotu 3 godizny, najlepsze decyzja w życiu :D

Daje radę dojeżdżać od marca/kwietnia do listopada spokojnie.
W tamtym roku kilka razy w grudniu jechałem i tez bylo git
@mchmjszk: Widać to po mieszkańcach Kosakowa i ich dzielnicy graniczącej z płk. Dąbka - jestem zapisany do jednej z grup dyskusyjnych i zawsze jak się wypowiadają, to widzą motocyklistów jako jadących 100km/h na jednym kole po drogach osiedlowych.

Bo jak się jedzie do samego Pucka 216'tką, to ludzie też ustępują (chyba, że to po prostu przyjezdni).
@mchmjszk: ale jest jeden plus - Kosakowo wydaje masę kasy na infrastrukturę drogową. Gdyby nie to, to dopiero byłoby kongo z przejazdem.

Nie jestem pewny, ale np. skrzyżowanie z Derdowskiego zbudowane zostało w ramach Szperka, rondo przy pętli autobusowej, bo niby Kosakowo wymusił na Gdyni. Ciekawi mnie reszta inwestycji.