Aktywne Wpisy
Linnior88 +10
O nie muszę uciekać z wykopu blackpillowcy mnie dojechali na priv
#blackpill
#blackpill
R2D2_z_Sosnowca +34
Za to kocham ten kraj. Skręć jutro rano w prawo - jesteś na miejscu XD #r2d2zwiedza #usa
Skopiuj link
Skopiuj linkWykop.pl
Znacie jakieś kanały YT dostosowane do takiego młodego widza? Coś z nauką, kosmos, dinozaury itd.?
Z grami nie ma problemu, gra sobie w tycoony, Minecrafta i inne niegroźne, normalne i jednak pobudzające kreatywność, logikę itd.
Podajcie swoje sprawdzone propozycje :)
#youtube #rodzicielstwo #nauka
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez moderatora
A jeśli samo nie wsiąknie, to moda rozejdzie się przez otoczenie. Nie mam pojęcia jak nad tym zapanować, jeszcze przez 2-3 lata nie planuję dzieci, ale przecież ogarnięcie tego co oglądają i grają w dobie
Jedyny problem, że nie jest często tworzone na tym kanale.
@BBQx: Pewnie że zabraniają ale w końcu i tak się dziecko dorwie. Później dzieciak i tak dostanie komputer i wtedy kontrola nie ma sensu (no oprócz jakiś blokad rodzicielskich takich najbardziej ekstremalnych stron jak wykop.peel). Także jedyny sposób to nakierunkowanie na coś innego, hobby
@BBQx: a jak chcesz to zrobić jeśli zaraz będzie miała/już ma swój telefon? Z koleżankami też nie będzie mogła się spotykać?
Nie wiem dlaczego teraz ludzie wychowują dzieci bezstresowo.
Media społecznościowe są od 16 czy nawet 18 roku życia.
Nie i kropka, później za to podziękują.
@BBQx: To nie jest wychowanie bezstresowe. Wychowanie bezstresowe to wychowanie gdzie nie ma konsekwencji.
Poczytaj sobie jak działają zakazy. Niezrozumiały zakaz nie jest przestrzegany kiedy znika nadzór. Jeśli wiesz czemu coś Ci zostało zabronione, rozumiesz co w tym jest "złego", to będziesz to także wiedział po tym jak zniknie zewnętrzny czynnik, który Ciebie kontrolował.
Do tego wszystkiego zabraniając dziecku czegoś co lubi i nie podając powodu stawiasz się na pozycji "szefa". Nie jesteś partnerem do rozmowy, który pokazuje, że stara się je zrozumieć i daje rady. I płynnie przechodzimy do
Jeśli jesteś dla dziecka autorytetem i zkazujesz/nakazujesz mu czegoś to nie poddaje tego w wątpliwość. Zacznijmy od tego.
„NIE” rodziców na być bezdyskusyjnie akceptowane. Oczywiście nie wyobrażam sobie sytuacji w której rodzic nie argumentuje swojej decyzji jak również sobie nie wyobrażam ze dziecko ja podważa
Nie jestem teoretykiem. I nie jestem rodzicem, który miał grzeczniutkie dzieci i nie wie o czym mówi.
Zacznijmy od tego, że autorytetu nie buduje się tak jak to sugerujesz.
W przypadku YouTuba i mediów społecznościowych rodzic nigdy nie wygra w dyskusji o ich słuszność; „bo przecież wszyscy mają”
Wiec w tym akurat przypadku o którym rozmawiamy tylko autorytet i reżim pozwoli rodzicowi trzymać dziecko od twgo z daleka.
Tez nie jestem rodzicem ale jestem dzieckiem mądrego ojca, który zabraniał mi takich rzeczy i dzięki temu w wieku 28