Wpis z mikrobloga

@astri no tak lepiej jechać do Chorwacji 15 godzin samochodem z konserwa turystyczna bo taniej xd przeciez o to chodzi w wakacjach, żeby jechać do zajebistego hotelu w którym masz basen i inne atrakcje i jedyną zmienną jest kelnerka która przynosi drinki i jedzonko, no ale to kosztuje, 3 gwiazdkowe gówno hotele w Grecji z wodnistym żarciem i plaża za oknem to żadne luksusy, Niemcy za takie wycieczki płacą po 200 euro
@astri: Moim zdaniem Bałtyk jest różnorodny i to dobrze. W miedzyzdrojach dać pozwolenie na budowe takich molochów i prawie drapaczy chmur. Na Helu tak jak teraz same pola kampingowe i kupe młodzieży.
Wypadałoby wyznaczyć gdzieś jeszcze strefę niczyją gdzie można by sobie wjechać na dziko i stanąć namiotem/autem na samej plaży. Mało jest takich dzikich miejsc nad Bałtykiem niestety.
@Lofi_Mrufka: Jeżeli dla ciebie kapciowanie w apartamentowcu nad basenem i picie drinków to najlepsze co można robić na wakacjach, to chyba klepiesz biedę.

@astri: Im bardziej Bałtyk będzie atrakcyjniejszy turystycznie, tym lepiej dla niego. Nie rozumiem w czym problem. A jeżeli chodzi ci o wycinkę paru hektarów drzew, to lepiej się zainteresuj tematem nadmiernych wycinek i wywożenia drewna do Chin na obróbkę :P

@Niebadzlosiem: Dobrze, że jest mało takich
@Lofi_Mrufka Jak już chcesz być taka och, ach to jedziesz sobie do apartamentu 100 metrów z dużym tarasem i widokiem na morze, a nie pokoiku 15 metrów. Nie musisz stać w kolejkacach, jeść tego co Ci akurat przygotują i o której bo all inclusive, tylko jak człowiek jesz kiedy chcesz, co chcesz i o której chcesz w knajpach. No ale to już nie te twoje premium tysiąc euro za osobę tylko troszkę
o co chodzi bo nie rozumiem? który przypadek to patodeweloperka i dlaczego?


@wielkibanan: Poziom morza co roku się podnosi. Przez to sztormy są coraz silniejsze i bardziej destrukcyjne. Prawie całe nasze wybrzeże się cofa i powinien być zakaz budowania czegokolwiek tak blisko morza. Za kilka, kilkanaście lat zacznie ich odmywać i będą domagać się, aby z publicznych pieniędzy budować wzmocnienia wybrzeża, bo ich zalewa. To jest jeden ze składowych patodeweloperki.
@astri: Jak dla mnie spoko, hotele ukryte w lesie, pewnie nawet z plaży ich nie widać. Można powiedzieć, że wilk syty i owca cała. Na 100% teren przylegającej do nich plaży będzie super wysprzątany, wyczesany i zadbany (chociaz wg. prawa oni nie maja do niej prawa własności). Ten sposób jest lepszy, niż to co się odwala na np. Costa del Sol, czyli betonoza do samej plaży.