Wpis z mikrobloga

@Wurzel: Pokazał kompetencje Sousy, bo pokazali minutowy fragment odprawy? Może zaczniemy oceniać trenera po wykonaniu kilkutygodniowej pracy, a nie minutowym fragmencie jakiegoś podsumowania, bo jak na razie, to mecz za meczem popełniamy te same błędy, przy obronie stałych fragmentów gry, więc praca trenera chyba nie jest wykonywana najlepiej?
@hubert93: Żeby nie było - nie jestem zapatrzony ślepo w Souse, za niedługo przyjdzie czas na rozliczenie go z tego turnieju i zastanowienie się czy warto go wymieniać na 3 miesiące przed eliminacjami do MŚ.

No, ale ten festiwal żenady i to jak nieuzasadniona krytyka spada w tej chwili na Souse zaczyna być poniżej wszelkiego poziomu. Dlatego moim zdaniem dobrze, że ten fragment się pojawił i zamknął jadaczkę przynajmniej części Mejwenów.
@oirectine: No ale jaka nieuzasadniona krytyka? To, że mecz za meczem tracimy bramki ze stałych fragmentów w taki sam sposób (Anglia, Islandia, Słowacja), to że fatalnie bronimy w systemie z trzema obrońcami, to że bardzo miesza w składzie i nie mamy pewności co do tego, jaki skład wyjdzie na kolejny mecz (Linetty wychodzący z dupy, ćwiczenie w każdym meczu gry na dwóch napastników, żeby w najważniejszym meczu wyjść jednym), to że
@hubert93: No spoko, broniliśmy fatalnie,ale akurat graliśmy 4 z tyłu - tylko realizator dziwnie to ustawienie pokazał.
Wystawienie Linetty też mnie zaskoczyło, ale już nie demonizuj tych zmian składu - poza pozycjami na których jest kompletna posucha (skrzydła, boki obrony) to tam gdzie można było wystawić pewniaka, tam się taki zawodnik pojawiał.

No i nie jest tak, że Sousa jest jedynym winnym, bo przecież widać, że nasze Orły na meczu ze
@konzWalonii: Dlaczego ma się poprawić, kto jest u nas z obrońców tak świetnie dopasowany do tej taktyki, bo jak nikogo nie widzę (Walukiewicz nie gra, Bielik przez kilka miesięcy w roku jest połamany)?
@oirectine: Nie graliśmy 4 z tyłu, prawie za każdym razem w obronie było 3 (Bereszyński, Bednarek, Glik), Rybus się nie wracał do obrony, Jóźiwak beznadziejnie asekurował Bereszyńskiego. Tak samo wczoraj świetnie broniła trzema obrońcami Szwajcaria z Włochami.

Dostosowywać taktykę do zawodników, a nie zawodników do taktyki. Reprezentacja to nie klub, gdzie masz przede wszystkim więcej czasu i większe możliwości dostosowania sobie składu.

I oczywiście nie jest też tak, że Sousa jest
@hubert93: Z częścią tego co napisałeś zgoda, tylko uwaga do asekuracji Jóźwiaka - to jest akurat coś czego wymagał od niego Sousa, a czego Jóźwiak po prostu nie zrobił.
Ten fragment gry Jóźwiaka wyglądał też dużo lepiej w drugiej połowie, więc ewidentnie trener usiadł na Kamilu podczas przerwy, w drugiej połówce było dużo więcej asekuracji i powrotów do obrony z jego strony (przy rożnym to spartolił, no ale podczas samej gry
@oirectine nie ukrywam też tego, że Sousa ma trochę pecha, wypadł mu Góralski, Bielik, Milik, Piątek, Krychowiak dostaje kiera ze Słowacją w fatalnym momencie. Może ten mecz 11 vs 11 w drugiej połowie wyglądałby inaczej.

Ale kurde, mając tak mało czasu do turnieju, gdy nie znasz zawodników, robisz wszystko, żeby zmaksymalizować swoje szanse na sukces, często stosując najprostsze środki, bez zbędnego kombinowania, a eksperymenty robisz wtedy, kiedy masz na to czas i
@hubert93: Zobaczymy jak będzie. Prawda jest też taka, że jeżeli Sousa chciał zmieniać styl gry to musiał robić to albo natychmiastowo, albo w ogóle. Zaraz po euro są eliminacje do MŚ i znowu byłoby gadanie, że niepotrzebna zmiana, a do tego jakby Sousa klepał w starym systemie, to Mejweni cały czas narzekaliby, że "no ale gramy tak samo, po co zmienialiśmy trenera?".

Teraz jest przynajmniej niewielka nadzieja, że nawet przy spisanym