[Iskaryota]

Etanol to najgorsza używka jaką znam.

#narkotykizawszespoko #gownowpis

[ktomizajalnazwy]

@Iskaryota: feta jest gorsza

[Iskaryota]

@ktomizajalnazwy: przy przedawkowaniu owszem, ale przy utrzymaniu jakiejś rozsądnej dawki alko nadal przegrywa

Chodzi o plusy i minusy, alko ma naprawdę mało plusów, a zjazd po nim jest koszmarny.

Na fecie ludzie podbijali Europę.

[ktomizajalnazwy]

@Iskaryota: A na wódzie odbijali. Nie ma moim zdaniem rozsądnej dawki alko i fety.

[wypokk_]

@Iskaryota: wienc co konsumować kolego

[Iskaryota]

@wypokk_: przede wszystkim wszystko z umiarem, a z alkoholem bardzo łatwo przeholować. Jeżeli miałbym wybrać tylko jeden drug do końca życia pewnie byłoby to thc, przynajmniej nie zdychasz po tym jak szmata.

@ktomizajalnazwy: w sumie to taka dyskusja o wyborze między kiłą a rzeżączka xD. Feta cię tak nie złoży podczas konsumpcji, no i niestety również lubi się z alko. Trzeba uważać.

Fety też nie kupisz w każdym Frogshopie 7

[ktomizajalnazwy]

Fety też nie kupisz w każdym Frogshopie

@Iskaryota: i to jest paradoksalnie problem, bo się pakujesz w hermetyczne ćpuńskie towarzystwo i stopniowo tracisz kontakt z "normalnymi" ludźmi. Wiadomo, że w alkoholizmie też się to dzieje, ale nie na takim wczesnym etapie użytkowania.

[Iskaryota]

@ktomizajalnazwy: Nie będę nawet dyskutował ze szkodliwością społeczną, bo masz absolutną rację.

Jeżeli chodzi o efekty w czasie spożycia to mimo wszystko stimy dają zupełnie inne odczucia niż upośledzające alko po którym odwalasz głównie rzeczy, których żałujesz kolejnego dnia. Jak lekko przegniesz to nawet nie umiesz się wysłowić, w przypadku białego co najwyżej powygina ci ryj przy ludziach. Też przypał swoją drogą.

Patrzę od strony czysto rekreacyjnej i okazjonalnej, nie długofalowych

[ciasteczkowy_otwur]

@Iskaryota: żadna używka nie jest dobra jeżeli stosujesz ją częściej niż raz na tydzień-dwa, a jak nie potrafisz bez którejś funkcjonować (kawa, papierosy, alko itp) to prędzej czy później organizm wyrzuci błędy, psychiczne i fizyczne.

[Iskaryota]

@ciasteczkowy_otwur: no to właśnie alkohol to beznadziejna weekendowa używka, szybko tracisz tolerkę, więc niekontrolowanie się najebujesz, a na drugi dzień kac morderca i ogólnie czas wyjęty z życiorysu

To wszystko dla 2 godzin dobrego samopoczucia którego w sumie nie pamiętasz kolejnego dnia bo budzisz się z suchością w ustach i bólem głowy xD.

[u.....k]

@Iskaryota: Lajny są fajne jak się korzysta z nich na "duże okazje". Ja mam tak, że np jak przychodzą wakacje wyjazd nad jeziorko, czy jakiś kawalerski to zawsze są. Ale tak, żeby w piątek do piwka na rynku walić to już gruba przesada

[Iskaryota]

@urboylolek: to też prawda, tak się zaczyna uzależnienie

Zresztą narzekając na ch*jowość alko niekoniecznie wychwalam i polecam jakieś inne używki. Tak przy okazji wyszło porównanie do fety, choć jakbym już miał do czegoś porównywać alko to byłoby to bez wątpienia mj.

Najlepiej po prostu to żyć na czysto i bez potrzeb przyebania czegoś w wolnym czasie, ale wiadomo jak jest xD.

[StarszyTypiarz]

@Iskaryota: osobiście nie powiedzial bym ze najgorsza, ale na pewno jest jedna z nudniejszych. Kazdy wypad na piwko wyglada tak samo, fajnie sie po alko gada i wygłupia, ale nic po za tym. A co do kaca: to oznacza to ze przedawkowales z iloscia, wiec dostajesz za to kare ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[not_me]

@Iskaryota: Cukier to najgorsza używka, bo tego się nie da całkowicie wywalić z diety, a da się uzależnić.