Wpis z mikrobloga

@antekstr: zależy jakim jesteś rodzajem onanisty. Mam znajomych sporo co robią gratami kilometry spore, sam swego czasu jeździłem gratem z komuny na co dzień. Co prawda dorosłem do poziomu, że stać mnie na współczesny wóz, a Trampek pojazdem na ładną pogodę, co nie znaczy, że nie będzie robił sporych tras. Będę głównie latał na Zloty, Po całej Polsce, Niemcy, Czechosłowacja, Węgry i kiedyś marzy mi się podróż w Bałkany. Ogólnie nie
@Mordechai: tylko o tym, że maluch jest #!$%@? wiesz z perspektywy upadku komuny, bo ja nie wierzę żeby w latach 70 czy 80 ludzie tak na malucha mówili, a jeśli już umówili, to i tak zaciskali zęby z braku alternatywy.

Jeszcze bardziej prymitywny i patologiczny jest Citroen 2CV, bo to konstrukcja przedwojenna. I jakoś nikt nie podnosi argumentu, że to #!$%@? auto i trzeba wszystko przetopić w hucie. Ja za polską
@Lardor: mowie tylko do debili mowiacych: ze sie psujo, gowno prawda, jak dbasz tak masz, jak odpicujesz silnik prawidlowo to bedzie smigac az milo, moj tata przejechal takim tysiace kilometrow bez awarii,
@antekstr: niemożliwe, od 94 wprowadzili EL, a tu buda ewidentnie FL. Patrz po szybach, ewentualnie dokumentach :)
A bóldupiących i każących jechać na złom olej, oni już tak w tym gimnazjum mają. Co byś nie zrobił to im nie dogodzisz.

@ayyy_lmao: oryginalne Mini od 126p komfortem różni się tak, że w Mini zamiast zawieszenia są poduszki gumowe ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ale nieeeee, zachodnia motoryzacja to
@antekstr: ale wiesz tą są Wykopowi Znafcy, jak dasz zdjęcie starego grata to od razu, nie może to jeździć psuje się itp. Tylko oni nie mają nawet styczności z tymi autami. Taka jest prawda.