Wpis z mikrobloga

Prawo o ruchu drogowym, nowelizacja. Pytanie za 5 punktów.
Jadą sobie dwie ciężarówki, utrzymują minimalny dopuszczalny odstęp. Tylną ciężarówkę wyprzedza samochód osobowy. Czyli minimalny dopuszczalny odstęp nie jest spełniony. Osobówka ma prawo tak zrobić, ponieważ:

3a. Kierujący pojazdem podczas przejazdu autostradą i drogą ekspresową jest obowiązany zachować minimalny odstęp między pojazdem, którym kieruje, a pojazdem jadącym przed nim na tym samym pasie ruchu. Odstęp ten wyrażony w metrach określa się jako nie mniejszy niż połowa liczby określającej prędkość pojazdu, którym porusza się kierujący, wyrażonej w kilometrach na godzinę. Przepisu tego nie stosuje się podczas manewru wyprzedzania.

Ale - i to jest moja wątpliwość - wyprzedzona ciężarówka musi hamować, żeby "odzyskać" odległość od auta, które ją wyprzedziło, co nie? Ona nie wykonuje manewru wyprzedzania, więc jej wytłuszczony fragment nie dotyczy. Czyli możemy mieć taką sytuację, że ta ciężarówka będzie musiała ciągle zwalniać, w miarę jak będą ja wyprzedzały osobówki. Bo po zakończeniu manewru wyprzedzania, osobówki też będą musiały nabrać odległości od poprzedzającego je auta. Ciekaw jestem, jak to się sprawdzi w praktyce.

#przepisydrogowe #prawo #pytanie #bekaztransa (dla zasięgu) #polskiedrogi
  • 49
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Nieszkodnik:
Napisałem, że nie jest to wyraźne. Jeżeli uczestnicy ruchu musza utrzymywać odstęp to ty masz tak jechać, żeby "unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego,".

Ten przepis mówi, że nie możliwie blisko prawej krawędzi w tym przypadku oznacza lewy pas, bo prawym nie możesz. Ustawa o ruchu drogowym to zbiór przepisów, nie wybieraj wisienek - musisz rozpatrywać ją jako całość.

Wyjątek wiesz, czego dotyczy,
  • Odpowiedz
Wyjątek wiesz, czego dotyczy, nie strugaj głupka.


@janekplaskacz: nie ma żadnego wyjątku, jest powszechna praktyka, niezgodna z teorią. Po każdym wyprzedzonym pojeździe, jeśli tylko jest miejsce, powinno się zjechać na prawy pas. I zacząć kolejny manewr wyprzedzania. Tako rzecze UPoRD jako zbiór przepisów, a nie wybranych wisienek :-)
  • Odpowiedz
Możliwie, czyli "unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego,".


@janekplaskacz: no i? Gdzie widzisz jakiekolwiek zagrożenie, jeśli jest miejsce (w domyśle wystarczające na taki manewr)?
Jeśli tiry jadą w odległości 200 metrów od siebie, to jest miejsce, żeby po wyprzedzeniu jednego, zjechać na prawy pas? Ba, zakładając, że jadą 90 km/h, to nawet odstęp 150 metrów jest wystarczający, aby zjechać na prawy pas, bezpiecznie i zgodnie z przepisami...

Wyjątek określony nowymi przepisami: z
  • Odpowiedz
Zmieniło się trochę, co nie?


@janekplaskacz: czyżbyś nie był świadomy, że obie wypowiedzi dotyczą różnych sytuacji i różnych przepisów? A ty cytowałeś, do jakiej wypowiedzi się odnosisz? Chyba za mało cię strugałem... :-)

nie strugaj głupka.
  • Odpowiedz
@Nieszkodnik:

czyżbyś nie był świadomy, że obie wypowiedzi dotyczą różnych sytuacji i różnych przepisów? A ty cytowałeś, do jakiej wypowiedzi się odnosisz?


Albo cytowałem, albo odnosiłem się do każdej z osobna. Czego nie
  • Odpowiedz