[bambaryua]

Gdańsk, miasto o tysiącletniej historii, leżące na styku trzech kultur (polskiej, niemieckiej i skandynawskiej). W pewnym momencie największe i najważniejsze polskie miasto, aktualnie wciąż w czołówce. Co jednak jego starówka ma do zaoferowania?

Dziesiątki naganiaczy do klubów ze striptizem, robiących z niej burdel. Bo co innego mozemy zaoferowac, poza pokazaniem dupy.

Kolejną atrakcją są oscypki z marketu. Tak tak oscypki nad morzem mniam mniam. W koncu kazdy po to jedzie do Gdańska zeby zjesc oscypka.

Następne w kolejności i chyba najbardziej denerwujące, sa balony. Nie dość, ze to gowno, czesto jak wiatr zawieje, zajmuje po pol ulicy, to jakby ktos niezauwazył żyjemy w czasach w ktorych mikroplastik znajdowany jest nawet na szczycie Mount Everestu i dodatkowa jego produkcja nie jet nikomu potrzebna. Szczegolnie na zabawkę którą sie wyrzuci po spacerze

To samo w przypadku karyn nawlekających plastikowe włosy, ktore po dwoch dniach wylądują w śmieciach.

Znęcanie sie nad zwierzętami w samym centrum Gdańska, z przyzwoleniem władz i postronnych ludzi? Kto by o czyms takim pomyślał. A jednak możliwe. Typ z wężem, ktory stal tam nawet jak bylo poniżej 10 stopni. Dziad z trzema otumanionymi owczarkami podhalańskimi, ktore cały dzien siedzą w jednej pozycji. Wszystko przy ogromnym natłoku ludzi i ciągle palącym słońcu.

Czy wszystkie te atrakcje pasują do miasta o tysiącletniej historii, czy moze do taniego wiejskiego festynu? A moze jednak to my sami, jesteśmy za to odpowiedzialni. W koncu dostajemy to czego chcemy. Gdyby nikt nie korzystał z tych "atrakcji", to by ich tam poprostu nie bylo.

#gdansk #patologiazewsi #podroze #przemyslenia

[promile]

@bambaryua: miasto o tysiącletniej historii, ale turyści o tysiącletniej historii chłopów pańszczyźnianych

[robertx]

@bambaryua: Cholera, byłem kilka razy w Gdańsku a niczego o czym piszesz nie zauważyłem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[bambaryua]

@robertx: zalezy ile lat temu. Naganiacze pojawili sie na rok/dwa przed pandemią. Oscypki sa od dobrych 5 lat. Psy i wąż ostatnio są regularnie, nie pamietam jak bylo wczesniej. Balony podobnie jak naganiacze przywedrowaly z Sopotu pare lat temu

[robertx]

W zeszłym roku jeszcze byłem ale mnie ominęło. Za to w Sopocie próbowały mnie zaprosić do burdelu. Jak byłem z żoną i dzieckiem xD

[elo_320]

@bambaryua: Kluby ze striptizem to jest najgorsze zło i upadek moralności w Gdańsku i to nie przez striptiz. Tylko przez to, żei impreza tam kończy się zazwyczaj aferą. Albo drinki są doprawione odpowiednio, albo na rachunku jest o 0, albo kilka 00 więcej, albo ochroniarze jak się są dwa pierwsze przypadki to Cię obijają. Policja oczywiście nic z tym nie robi ciekawe czemu $$$$
Było wiele sfer i aferek. Potem piękna

[bambaryua]

@robertx: W Sopocie to żadnych hamulców nie mają. Zawsze jednak bylo to rozdzielenie, burdel zostawal w Sopocie, a w Gdańsku bylo w miare normalnie. Pare lat temu to się załamało. Mnie juz nawet jak idę z dziewczyna w Gdansku, sa w stanie zaczepiać

[bambaryua]

@elo_320: to prawda

[robertx]

@bambaryua: Ty z Gdańska jesteś?

[Niegodnik]

@bambaryua: Albo od niedawna mieszkasz w polskim turystycznie rozpoznawalnym miescie, albo z domu nie wychodzisz XD

Przeciez to wszystko nie jest dla mieszkancow czy nawet innych polakow. W Gandsku akurat pod skandynawow. Byles kiedys w Kopenhadze, Malmo czy Oslo? To sa wlasnie miasta z tradycja gdzie mozna zanudzic sie na smierc.
Dla nich oscypek nawet z marketu to egzotyka xD

Zwroc uwage co sie dzieje w Amsterdamie - a jest to

[elo_320]

@promile: Tak to już jest jak przyjeżdżasz do kraju gdzie wszystko w stosunku do waluty zarobków głównych turystów kosztuje x razy mnie w tym alko niestety.....

[bambaryua]

@robertx: Tak
@Niegodnik: To nie jest do konca prawda. Wciaz duza czesc turystow w Gdańsku to Polacy. Poza tym ze wszystkich tych rzeczy ktore wymieniłem, jedynie oscypek moze byc inaczej odebrany przez Szweda i Polaka. Reszta to jest tania tandeta, ktore w ten sam sposób kazdy postrzega

[elo_320]

@robertx: Bo byłeś zapewne tam z pozycji turysty? To mieszkańcom Gdańska przeszkadza i oni to widzą

[elo_320]

@robertx: w Sopocie na Monciaku jest niestety to samo. Nie dość, że poziom niski wszystkiego to jeszcze ceny kosmiczne.

[crewlove]

@bambaryua: ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Przypominam, że mówimy o miejscu, które często jest przytaczane jako argument na piękność naszego nadzatokowego potworka. Nie ma to jak milion zdjęć (obowiązkowo z lotu ptaka) tej samej lub dwóch ulic i przenoszenie tego na całe miasto xD

[elo_320]

@bambaryua: Dokładnie, a Gdańska starówka jak nie przebiła "dołu" Sopotu to za chwilę przebije.

[wujtrator]

@bambaryua: Kiedy dotarłem do "starówki" to od razu odechciało się czytać, niedość że w Gdańsku takowej nie ma to na zdjęciu nie ma ukazanego nawet starego miasta xd

[robertx]

@elo_320: Ta, jako turysta. Sopot to całkiem dramat, poza molem nie ma tam dla mnie niczego ciekawego wartego odwiedzenia

@bambaryua: Macie tam jakieś miejsce gdzie można obserwować statki wpływające/wypływające z portu? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[elo_320]

@Niegodnik: @bambaryua: Oprócz Skandynawów jest też bardzo dużo Rosjan.

[bambaryua]

@wujtrator: w prawie żadnym polskim miescie nie ma starówki

[wujtrator]

@bambaryua: To dlaczego używasz niepoprawnej nazwy która dodatkowo jest zupełnie niezwiązana z miejscem na zdjęciu?