[stateknaniebie]

Jak zapobiegać kolce podczas wysiłku? Startowałem w sobotę w 1/4IM i na samym początku biegania złapała mnie mega kolka, trzymała przez około 6km i trochę lżej w drugiej połowie.
Podczas roweru #!$%@?łem 3 żele. Stwierdziłem, że nie ma sensu jeść czegokolwiek innego jak rower będzie trwał lekko ponad godzinę.
W lipcu kolejny start na 1/4 w Brzydgoszczu i chcę wynieść z tego jakąś lekcję xD #triathlon

[lilafro]

@stateknaniebie: espumisan

[kubas89]

@stateknaniebie: Zrób kilka zakładek treningowych na których będziesz jadł to samo co na startach.

[jefedecocina]

@stateknaniebie:
1. Zacznij robić treningi łączone czyli bricks (ok 14 dni przed zawodami spróbuj połączyć rower z bieganiem, po rowerze robić szybka strefę zmian w domu/na stadionie/parku i biegniesz ok 2-5km w tempie dziada)
2. Na rowerze jesz bardzo dużo jak na wyścig który trwa 1.5h, może też zbyt dużo popijasz (według mnie powinno pić się ok 0.7l-1l na 1h roweru), może polykasz zbyt dużo powietrza
3. Do 3 dni przed

[stateknaniebie]

@kubas89: @jefedecocina: Zakładki robię w każdą sobotę (ostatnio 2,2h roweru, 1,5h biegu), lecz nie są tak intensywne jak podczas zawodów na 1/4, bo docelowo się przygotowuję na IM
2. Nie no, w moim wypadku to raczej 2h20min cały wyścig, a nie 1,5h. Planowo chciałem jeść podczas zawodów gdzieś 60/70g węgli na każdą godzinę wysiłku. Muszę popracować nad spożywaniem wody, bo to faktycznie średnio wychodziło w pozycji TT. Na IM będe

[jefedecocina]

@stateknaniebie: zobacz na to:
https://enervit.pl/sklep/isocarb-2to1/

Zacząłem to pić zamiast żeli, np podczas olimpijki zjadłem łącznie jeden żel i wypiłem 1l wody z dodatkiem isocarbs.

[stateknaniebie]

@jefedecocina: czy jak takie coś pijesz, to osobno samą wodę musisz pić?

[jefedecocina]

@stateknaniebie: nie mieszam to w proporcji 3 miarki na jeden bidon 0.7, nawet w ciepłe dni nie trzeba tego popijać, smakuje jak izotonik a dodatkowo ma w sobie dużo węgli, polecam przetestować przed zawodami podczas dłuższego treningu rowerowego.

[jefedecocina]

@stateknaniebie: jedyny minus to uczucie pustego brzucha jeśli jedzie się na rower na ponad 4h, wtedy warto dodać jakieś żelki.

[smerfoso]

@stateknaniebie: kolka mija jak się położysz na plecach i przykurczysz nogi do klatki ^^

[pigachu]

@stateknaniebie: a nie zacząłeś po prostu biegu za ostro?
Poza tym chyba trochę dużo tych żeli. Jak już na takim dystansie coś musisz jeść, to rób to na początku roweru, żeby się zdążyło przyswoić.
Mi np. żele ogólnie słabo wchodzą, bo są za słodkie i mnie po nich mdli. Wolę zwykłego Liona wciągnąć przed pływaniem i drugiego po stracie na rowerze + picie izo w bidonie

[stateknaniebie]

@pigachu: Nie bo zaraz po wyjściu z T2 kolka złapała, jeszcze nawet nie minąłem maty z pomiarem okrążenia.
A co do ilości, to tak jak mi dietetyczka powiedziała: 1g węgli na kilogram masy ciała na godzinę (czyli i tak za mało jadłem, bo ważę 75kg). co pół godziny żel licząc od wejścia wejścia od startu pływania. Mogłem ten ostatnio żel na rowerze zostawić i zjeść go na pierwszej stacji z wodą

[kubas89]

Zakładki robię w każdą sobotę (ostatnio 2,2h roweru, 1,5h biegu),

@stateknaniebie: do IM pewnie długa droga, zrób teraz lepiej zakładki 60-90min roweru (na koniec zjedz żel) i 10-15minut mocnego biegu

[stateknaniebie]

do IM pewnie długa droga, zrób teraz lepiej zakładki 60-90min roweru (na koniec zjedz żel) i 10-15minut mocnego biegu

@kubas89: Spokojnie mordeczko :) Tutaj akurat wszystko pod kontrolą, realizuje plan treningowy od trenera.

Dzięki wszystkim, wychodzi na to, że będę musiał poeksperymentować więcej z jedzonkiem.

[pigachu]

@stateknaniebie: a na zakładkach jesz te same żele w takiej samej ilości?

[stateknaniebie]

@pigachu: na zakładkach wszystko jem, batony, żelki, żele