[mirekonfire]

Od zawsze mnie zastanawia jak to jest mieć normalną rodzinę...
#przegryw #depresja ##!$%@? #oswiadczenie #mirekwogniuwyzwan #szury

[A.....3]

@mirekonfire: Mam starego pijaczka i nadopiekuńczą matkę, nienawidzę ich z całego serca.

[O.....t]

@mirekonfire: Ej co nie
@A_1_B_2_C_3: Ja mam starego nie pijącego już alkoholika z jakimś miksem osobowości narcystycznej, matkę na 100% narcystkę i chyba nawet mój facet też ma zapędy narcystyczne bo... a szkoda strzępić

[tochybaananas]

@mirekonfire: zajebiście, wiadomo czasem jest różnie, bo ludzie to tylko ludzie, ale zawsze można na siebie liczyć w każdej sytuacji

[Kebab_po_browarze]

@mirekonfire: szczerze, wydaje mi się że w polsce skrzywienie w każdej rodzinie jest w inną stronę no ale jednak ciężko trafić na kogoś normalnego jakbyś go poznał od środka

[mirekonfire]

@tochybaananas: zazdroszczę, Mireczku.
Ja już nawet w tych fantazjach o normalnej rodzinie nie zahaczam o wsparcie, ale wyobrażam sobie za to jak to jest być choć w minimalnym stopniu rozumianym przez najbliższych.
To musi być wspaniałe uczucie.
Moja rodzina nigdy nie wykazywała zrozumienia dla mnie jako człowieka, dla moich poglądów.
Nigdy nie respektowali mojej opinii na żaden temat.
Przykre.

@Layad: współczuję straty, Mireczku.
Świat jest brutalny w swej naturze i

[mirekonfire]

@A_1_B_2_C_3: współczuję, Mireczku, ale nie kieruj się nienawiścią.
Nie przyniesie Ci to nic dobrego, a tylko wyniszczy psychicznie.
Nie zmienisz ich.

@Kebab_po_browarze: nie mówię o rodzinie jak z amerykańskich filmów familijnych, Mireczku.
Chodzi mi o choćby namiastkę poczucia normalności i zrozumienia od nich...

[mirekonfire]

@Opportunist: współczuję, Mirabelko.
Mam nadzieję że unikasz ich negatywnego wpływu...

[O.....t]

@mirekonfire: Obecnie nie mogę bo uciekam od toksycznej matki do toksycznego partnera i na zmianę i tak się kręci kabarecik hah

[7.....7]

@mirekonfire: Masz wsparcie i zawsze możesz powiedzieć o swoich problemach. Ja z ojcem mam relację jak z kumplem i to jest serio zajebiste.

[mirekonfire]

@Opportunist: to przestań uciekać.
Kiedyś i tak będziesz musiała.
( ͡° ͜ʖ ͡°)

[mirekonfire]

@7dam7rade7: dziękuję, Mireczku.
Doceniam. (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞
Cieszę się, że się odzywasz.
Mam nadzieję, że u Ciebie dobrze i się nie poddajesz w walce o lepsze jutro.
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Cieszę się że masz dobra relacje ze starszym ( ͡° ͜ʖ ͡°).
Dobrze jest mieć choć jednego przychylnego towarzysza podróży po tym padole łez...

[mirekonfire]

@Layad: mądre słowa.
Bardzo się cieszę, że w sytuacji w której wielu by się załamało i zgubiło resztkę sensu życia udało Ci się odnaleźć motywację i siły do konstruktywnego działania.
Serio, bardzo miło się czyta takie historie.
Tym miłej, że sam właśnie doświadczam czegoś podobnego.

W moim przypadku poważne problemy psychiczne wywróciły wszystko do góry nogami, sprowadzily mnie na samo życiowe dno na którym leżałem miesiącami.
Po czasie podniosłem się, przewartościowałem

[7.....7]

@mirekonfire: Jest o wiele lepiej dzięki za troskę liczę że ty też się dobrze trzymasz ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

[mirekonfire]

@7dam7rade7: dobrze to słyszeć, Mireczku.
U mnie w porządku.
Nie schodzę z właściwej drogi.
( ͡° ͜ʖ ͡°)

[O.....t]

@mirekonfire: To chyba zejdę z tego świata

[mirekonfire]

@Opportunist: nie szalej, Mirabelko.
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wydaje mi się że powinnaś po prostu poważnie przemyśleć czy to jest dla Ciebie dobre i zastanowić się co może Ci przynieść pozostawienie tego tak, jak jest.

Dobrze wiem co to znaczy mieć toksycznych bliskich i polecam Ci się od nich odciąć.
Odzyjesz
( ͡° ͜ʖ ͡°)

[mirekonfire]

@Layad: dziękuję ze się dzielisz swoją historią, Mireczku.
Dobrze mi się czyta historię tego typu bo uskrzydlają i dają mi nadzieję na lepsze życie.

Bardzo się cieszę że wszystko sobie poukładałeś i że Ci się powodzi.
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Chciałbym kiedyś moc napisać coś podobnego.
Może kiedyś...
Wszystkiego dobrego ( ͡° ͜ʖ ͡°)