Aktywne Wpisy
zonobijca +304
Lewaki niby takie tolerancyjne, ale wspomnij, że zagłosowałeś na Hernik-Zajączkowską i już dostajesz łatkę spermiarza, który się naoglądał plakatów z nią i zagłosował penisem. Tymczasem prawdziwi spermiarze są na paradach gejów i lesbijek, bo jak nazwać kogoś, kto nie panuje nad swoim popędem i musi przebierać się za babę, psa albo helikopter. Ale to głosowanie na przeciętnie atrakcyjną, zadbaną kobietę, tylko bez kolorowego gówna zamiast włosów, kolczyka w piżdzie i tatuażu, nie
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
W całym mieszkaniu mamy ogrzewanie podłogowe i z tego powodu raczej odrzucamy parkiet. Myśleliśmy nad mikrocementem bo tego typu realizacje bardzo nam się podobają, ale jednak wychodzi to dość drogo. Zastanawialiśmy się nad czymś imitującym mikrocement, albo panele winylowe albo kafle. Trochę już poczytałem inne wątki, widzę ze bojówka parkiet bardzo mocna na wykopie, a w sprawie paneli winylowym pojawia się dużo komentarzy typu „hurr durr gumolit gowno”.
Wczoraj oglądaliśmy tego typu podłogi w Dekorian Home i jakość wykonania wyglada naprawdę solidnie. Sam gość ze sklepu mówił, ze technologia poszła do przodu i to nie już tak jak kilka lat temu i w porównaniu do niektórych tanich opcji w marketach. Dodatkowo po wrześniu pojawi nam się bombelek w rodzinie i argumenty o wytrzymałości, odporności na wodę i ew. amortyzację upadków tez do mnie przemawiają.
Co sądzicie i jakie macie doświadczenia? Ktoś z Was ma winyl na ogrzewaniu podłogowym?
#remont #remontujzwykopem #podlogi #mikrocement #panelewinylowe #mieszkanie
Przy wyborze zwróć uwagę na klasę ścieralności i rekomendowaną grubość podkładu pod panele, bo przy podłogówce daje się jakąś inną warstwę "izolacji"
@SirBlake: Zapewne od tych, którzy w życiu winyli nie widzieli xD Nie wiem jak to gra z podłogówką, bo nie mam, natomiast u mnie leżą winyle i są spoko. Rdzeń SPC, więc są sztywne, wytrzymałe, ekipa (nie ze sklepu, moja) chwaliła - że mocne, ciężko ciąć, nie powinny się szybko zniszczyć. To nie przypomina w ogóle starego