Wpis z mikrobloga

Polecam dobry sposób na dupeczki na Tinderze, wystarczy w opisie napisac, ze poszukuje sie towarzystwa na wyjazd Dubaj i Zanzibar i same lecą jak muchy do gówna. Oczywiscie jak dochodzi do spotkania to sie ciagle opowiada o tym wyjezdzie.. za 4 miesiace (XD), ale miesiac rzniecia macie gwarantowany, bo pozniej powoli panna zaczyna wchodzic w tryb weryfikacji tych planów wiec trzeba szukac nowej turystki
  • 95
  • Odpowiedz
@bzdr ale tu nie ma dealu "daj mi dupy za wycieczkę"

Tu jest informacja ze on szuka towarzystwa

A kobieta przekonuje do siebie seksem

Sama się na to decyduje i sama to oferuje

Czyli ona chce przekonać go do swojego towarzystwa seksem czyli oszukuje bo gdyby nie było wycieczki to prawdopodobnie nie byłoby tej oferty seksu

Ale on nie oferuje wycieczki za
  • Odpowiedz
  • 0
@bzdr umiesz czytać?

Odpowiedziałem już na ten komentarz

Czyli to że poleciała na hajs którego nie ma to oszustwo?
  • Odpowiedz
@Sprus: nie pisz już do mnie, ja mówię o kłamaniu na temat wieku, imienia, wykształcenia i statusu (celowo w ostatniej kolejności) wyłącznie celem zakiszenia kosztem drugiej osoby, a ty mi o zasobach i wycieczce
  • Odpowiedz
#!$%@? ile Ty wydajesz hajsu na wynajem różnych rzeczy zeby zaruchac szona co leci na wycieczkę do Dubaju z tindera XD

W ogóle nie zarzutka XD


@bizonsky: w wiekszosci przypadkow wystarczy wybrac dziewczyne, ktora ma swoja miejscowe dzieki czemu 250zł wydajesz tylko na drobne zakupy przez kilka tygodni ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
  • 1
@bzdr wiek, imię, wykształcenie i status to nie paragraf

A kobiety kłamią na temat swojej wagi, pracy, wykształcenia, ilości byłych partnerów i czasami zatajają informacje o posiadanych dzieciach, w zależności od statusu mężczyzny każą mu się starać bardziej lub mniej i są trudne do zdobycia lub same zdobywają

Tylko po to żeby znaleźć idiote na którego koszt będą korzystać z jego zasobów
  • Odpowiedz
A kobiety kłamią na temat swojej wagi, pracy, wykształcenia, ilości byłych partnerów i czasami zatajają informacje o posiadanych dzieciach, w zależności od statusu mężczyzny każą mu się starać bardziej lub mniej i są trudne do zdobycia lub same zdobywają


@Sprus: i jest to równie #!$%@? ¯\_(ツ)_/¯

Ale jeśli kłamiesz i prowadzisz całą znajomość tylko po to, żeby w kogoś włożyć ptaka, twierdząc jednocześnie, że jest inaczej, i budując relację na
  • Odpowiedz
Ty jesteś nie poważny xd To nie jest sprawa do sądu, to że doszło do stosunku nie ma znaczenia skoro obie strony tego chciały i nikt do niczego nie zmuszał, nie namawiał. To z jakich przyczyn ktoś będzie uprawiał seks to jego prywatna sprawa, sąd i policja się tym nie zajmują. xd Jak ruchasz się z kimś w prywatnym życiu dla korzyści to twoja sprawa. Ktoś może ci te korzyści dać lub
  • Odpowiedz
@bzdr: nikt nie będzie się interesował z jakich przyczyn ktoś chciał sie ruchac i bronił tego ze został oszukany a chciał inaczej. Albo chcesz z kimś uprawiać seks albo nie.
  • Odpowiedz
nikt nie będzie się interesował z jakich przyczyn ktoś chciał sie ruchac i bronił tego ze został oszukany a chciał inaczej. Albo chcesz z kimś uprawiać seks albo nie.


@malata1: wyobraź sobie sytuację, że dziewczyna szuka kogoś na poważnie i tak cię traktuje, a ty ją przez całą znajomość okłamywałeś tylko po to, żeby poszła z tobą do łóżka, po czym rano odkryje, że od początku celem było wyłącznie jej cipsko i zabawa jej kosztem. Uprawia z tobą seks na konkretnych warunkach, które ty świadomie łamiesz - jej warunkiem jest poważna relacja z gościem o konkretnych parametrach
  • Odpowiedz
@bzdr: Nie ma żadnych warunków. Jeśli miała ochote uprawiać seks to to zrobiła. Jak chcesz warunki i korzyści to umawiaj się na usługi
  • Odpowiedz
Nie ma żadnych warunków. Jeśli miała ochote uprawiać seks to to zrobiła. Jak chcesz warunki i korzyści to umawiaj się na usługi


@malata1 no chyba kpisz. Ktoś ci jasno mówi na jakich warunkach idzie z tobą do łóżka (tu warunkiem jest budowa poważnej relacji z typem o parametrach X) - albo się na to godzisz albo odpuszczasz, a jeśli świadomie kłamiesz, byle tylko włożyć w kogoś kutafona i rano kazać mu
  • Odpowiedz
@bzdr: ale nie ma takiej poważnej sytuacji w tym poście. Nie ma ustalania warunków i brania siebie na poważnie tylko jest wycieczka na Zanzibar
  • Odpowiedz
to już taniej na Roksie XD


@geuze: Sztampowy tekst, niemający kompletnie potwierdzenia w rzeczywistości, a wykopki ciągle spamują, iż dziwka wychodzi taniej niż normalna kobieta. Daj mi namiary na te #!$%@?, które biorą 10 zł za godzinę, bo faktycznie, jeśli na weekend spędzony z dziewczyną wydaję, uśredniając, 250 zł, to dziwka wyjdzie mi 2 razy taniej. Ale nie, będziecie spamować tym tekstem, że roksa wychodzi taniej niż normalny związek, bo:
a) jesteście mizoginami, sprowadzającymi kobiety do roli lalki do ruchania;
b) jesteście przegrywami, którzy w życiu nawet za rękę kobiety nie złapali, nie musząc za to płacić;
c) próbujecie wmówić normikom, albo przynajmniej nie-przegrywom, że chodzenie na #!$%@? to coś normalnego, jak wyjście z kumplami na pizzę,
  • Odpowiedz
  • 1
@a_maze

a) jesteście mizoginami, sprowadzającymi kobiety do roli lalki do ruchania;


Kobiety same udowadniają że nie przedstawiają żadnej wartości poza możliwością wyruchania ich i to nie mizogonia tylko realizm
  • Odpowiedz
iż dziwka wychodzi taniej niż normalna kobieta.


@a_maze: ale ty czytaj ze zrozumieniem do czego ja się odnoszę. Gość wciska ciemnotę lasce, że zabierze ją na "wakacje" i na początku znajomości bierze ją do wynajętego za 250zł apartamentu.

Nikt tutaj nie mówi o normalnym związku - ja w takim jestem, nie jestem żadnym mizoginem ani przegrywem
  • Odpowiedz