Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 12
@badtorro: od razu widać że mamy do czynienia z ekspertem. Niech zgadnę - pewnie wolisz też używane, byle markowe, niż z niższej półki, a zimowe zakładasz jak spadnie śnieg?
  • Odpowiedz
@badtorro: Ta, ciekawe że najtańsze to są sezonowe nalewki i chińczyki. A całoroczne są zajebiste, o ile oczywiście porządne jak wspomniany tu Michelin czy tam Nokian, Bridgestone, Goodyear etc. Sam jeździłem na Bridgestone, poza lodem (ale z trzeciego biegu się udało ruszyć xd) i kostką (gdzie były po prostu głośne) były świetne, żadne inne opony tak dobrze na deszczu nie kleiły. A furką z całorocznymi Nokianami czasem teraz jeźdżę, poza tym,
  • Odpowiedz
mhm, to dlaczego nie bierzesz normalnych opon? xD


@badtorro: A co to są wg ciebie "normalne opony"? Jeżeli ktoś mieszka w Szczecienie czy innym Poznaniu i nie jeździ w góry to jaki sens wg ciebie ma zmiana opon lato/zima?
  • Odpowiedz
@Kalka301: z firmy budimex polecam ścianę i jebnać się w nią łbem. Opony wielosezonowe w skrajnej sytuacji mogą doprowadzić do śmierci lub kalectwa. Serio, warto wydać te 6k na 2 komplety, zamiast 2k na jeden komplet i żyć.
  • Odpowiedz
@Kalka301: mam micheliny crossclimate 4 rok, przejechałem na nich ok 60k km. Myślę że następne też takie wezmę, jedyny minus że są głośniejsze niż sezonowe. Przez te lata parę razy zdarzyło się jeździć po świeżym śniegu, ubitym śniegu oraz podczas oberwania chmury. Jeżdżę przede wszystkim po autostradach. Uważam że nie ma sensu kupować sezonowych opon, jak nie mieszkasz w terenie wymagającym ( góry ) lub jeździsz spokojnie. Jak chcesz zapitalać, to
  • Odpowiedz
@coma24: Eeeee jaki sens? minęły ledwo 3 miesiące od -20 stopni i ludzi na letnich jeżdżących po mieście 10 km/h tłumaczących swoją głupotę tym że jadą powoli ale bezpiecznie, a prawdziwą przyczyną było to że byleby wciśnięcie gazu powodowało rzucanie auta na boki, no ale co zaoszczędzili na wymianie opon 80zł to mają :D No i minęły 3 miesiące i już kuce się rzucają, że opony zimowe są niepotrzebne :D Ludzie
  • Odpowiedz
@Kalka301: drugi rok jeżdżę na nokianach wielosezon. Zrobiłem już 20kkm i mogę polecić. Jedyne różnice jakie zauważyłem to chwilowy brak trakcji w mocnym deszczu przy ruszaniu. No i słabo się zachowywały na zawalonych drogach przy -30, No ale raczej większość zimowek przy takich ekstremalnych warunkach może mieć problem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@ditoski: To fakt, od ok 10 lat nie jeździłem na wielosezonowych oponach, no ale chyba mi nie powiesz, że wielosezonówka na śniegu zachowuje się tak samo jak opona zimowa?

Nie mówię, że wielosezonowe są złe, do zim z poprzednich lat prawdopodobnie spokojnie starczały, ale ta zima najchłodniejsza od x lat i pewnie jedna z dłuższych wyjaśniła wielu kierowców.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@sayanek: zima wyjaśniła kierowców na tanich i/lub starych oponach. Dobre, nowe wielosezony niektórych marek w niczym nie ustępują zimówkom obecnie.
  • Odpowiedz