[Pantokrator]

#warthunder

No nie ogarniam jednej rzeczy. Lecę sobie np. Ta-152. Od dupy strony i lekko z góry nadlatuje odrzutowiec. Jak nie skręcę, to prawie zawsze mnie #!$%@? trafi. Wiem, że jak sam atakuję w He-162 to mi się strasznie często ludzie spod lufy wymykają. Faktem jest, że MG151 jak na bron na odrzutowcu, to straszne gówno, ale powiedzcie proszę, jaki unik najlepiej w takim wypadku działa.
Myślałem, że sam to ogarnę, no ale ni #!$%@?. Mam ostatnimi czasy wysokie WR, więc coś chyba robię dobrze, ale tego jednego elementu nie ogarniam, może dlatego, że to zwykle mój samolot nurkuje z góry. Innymi słowy - znam większość sztuczek. Ale najpierw muszę nie zostać zestrzelony w żenujący sposób w bardziej zwrotnym samolocie.

[G.....y]

@Pantokrator:

[Pantokrator]

@Gambolpuddy: No z grubsza. Idealne wyczucie, kiedy zrobić zakręt i wyminąć moje działka. Ale zauważyłem, że spod luf Kikki rzadko wieją i teraz albo po prostu 920m/s to właśnie tyle, ile trzeba, by nie dało się spieprzyć, a ja robię wszystko OK, tylko unik jest niewykonalny, albo brakuje mi w repertuarze jakiejś dodatkowej sztuczki.

[G.....y]

@Pantokrator: ja zawsze robię po prostu reversal, ustawiam się bokiem a jak typ już kompresuje się to daję w górę i siadam mu na dupę, okienko żeby go trafić nie jest zbyt duże ale zawsze coś

[Pantokrator]

@Gambolpuddy: Mój problem to "nic nie zrobisz, jeśli nie żyjesz". Zresztą, jak typ robi 750km/h a ja jakieś 500, to zwykle nie ma nawet czasu, by strzelić, bo MG151 w uciekający szybko cel z 800m to już szansa na trafienie w okolicach 0. A ten amerykański odrzutowy szturmowiec z airspawnem, co mnie ubił, z kompresją problemów nie ma. Ja w starciu z odrzutowcem nie liczę na wygraną, ja po prostu chcę

[Pantokrator]

@Gambolpuddy: Jeszczd dodam, że Ta-152 C3 też mi potrafi w podobnym stylu odstrzelić dupę. Spod MG151 umiem się w miarę wywinąć, ale MK103 to nie #!$%@?. Może za wcześnie skręcam, ale nie mam z kim poćwiczyć, a większość graczy źle strzela i jeden pies, czy robię dobry czy zły unik.

[G.....y]

@Pantokrator: grunt to dobrze ustawić sobie przeciwnika i ocenić jego "energy state" żeby właśnie nie zacząć za szybko manewrować tylko wyczuć kiedy już za szybko leci i nie jest tak zwinny, jutro wstawię filmik jak zrobiłem p-51 lecąc p-47D mimo że mustang był nade mną i miał przewagę w energii

[Pantokrator]

@Gambolpuddy: P-51 to stosunkowo znośnie odzie wyminąć dość niewielkim unikiem, bo mu się ster pionowy blokuje, więc jak wiejesz w kierunku końcówki skrzydła, to cię nie trafia. A P-47 ma broń, którą wiejącego typa idzie zdzielić z ponad kilometra. Choć ja od P-47 wolę F4U4, ale to kwesita gustu.
To nie jest tak, że ja nie umiem odwracać sytuacji i odstrzeliwywać ludziom tyłków, serio. To nie jest tak, że nie wiem,

[TrueGrey]

@Pantokrator: U mnie przy dużej różnicy prędkości (kilkuset km/h) i przeciwniku z tyłu zazwyczaj działał taki scenariusz, że gdy był wystarczająco blisko/zaczynał strzelać, to na maksa ciągnąłem w górę, praktycznie nigdy gość nie był w stanie zrobić tak ciasnej pętli, żeby mnie od razu odstrzelić.