Wpis z mikrobloga

Szybkie pytanie, w tej chwili redukuję wagę motzno, nie w wersji pedalski liść sałaty ale nic z "zapychaczy". Ryba i kurczak, 500cal poniżej mojego zapotrzebowania. Jak już skończę lepiej lecieć w białko czy gainery? Mowa o treningu co drugi dzień, po redukcji wagi będę chciał jak najszybciej zrobić trochę lepszych mięśni, nie zaniedbując oczywiście kardio :<

#mikrokoksy #pytaniedokoksow #silownia
  • 5
  • Odpowiedz
@churagan: Nie wiem ile białka przyswoję z kurczaka (słyszałem że najlepiej iść w indyka), problem jest taki że co osoba to inne spojrzenie na gainery. Jest zagrożenie że po takowym spadnie forma i tygodnie kardio pójdą się kochać. Podobno.
  • Odpowiedz
@Szaft: robisz teraz 500 kcal poniżej zapotrzebowania, więc zakładam, że wiesz już coś o diecie. Jak chcesz robić masę to podnieś kalorie na 300 kcal powyżej zapotrzebowania. Zapewnij 2g białka na kg masy ciała, resztę dobij węglami(licz 20g białka na każde 100g surowego mięsa i dużo się nie pomylisz). Czy zrobisz to normalnym jedzeniem czy białkiem i gainerem to Twoja sprawa.
  • Odpowiedz