Wpis z mikrobloga

@biceps35: przez wiele lat było w miarę okej, teraz mi zabrano 400 i doszły koszty

gdyby nie to to w przeliczeniu na ceny miałbym 800 więcej dziś

lekarzom dano, policji mundurowej dano, części urzędników zabrano

wcześniej nie miałem powodów do szukania jak moje PITy przy znacznie niższych cenach miały 10 tysięcy więcej 2 lata temu
  • Odpowiedz
znaczy to jeszcze rozumiem, czego nie rozumiem to wywodów na wykopie sugerujących, że po wzięciu kredytu zmiana pracy staje się z jakiegoś powodu niemożliwa


@kijanu_riws: bo ludzie nie mają tzw poduszki powietrznej - jak masz parę rat do tyłu to wizja wylądowania pod mostem staje się realna

pracę wcale nie łatwo znaleźć

a jak zmieniać to żeby przynajmniej tysiak był więcej (no i nie było dłuższej podróży, więcej benzyny nie schodziło,
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@vilas: ale po co poduszka? Szukasz pracy w momencie zatrudnienia u starego pracodawcy, a wypowiedzenie składasz tylko w momencie gdy ta prace znajdziesz, co za problem?
  • Odpowiedz
Sam biorąc kredyt na mieszkanie (rata to około 30% moich zarobków) nie rozumiem z jakiego powodu miałbym nie zmieniać pracy?


@kijanu_riws: to nie chodzi o kredyt, chodzi o wiek. W pewnym momencie się już po prostu nie chce zmian - masz swoją robotę którą umiesz, w miejscu które ci odpowiada a pracodawca cię szanuje - to po co zmieniać? Dla kolejnego 2 000 wypłaty zaczynać wdrażanie od zera? To też pewnie
  • Odpowiedz
@Atypical: Najbardziej w rozmowach rekrutacyjnych śmieszy mnie pytanie "Niech pan powie coś o sobie" xD Co ma na celu takie pytanie? CV dostarczone to ma cały mój zawodowy życiorys, co mam babie odpowiadać "o sobie" xD Mam jej wyklepać z CV po kolei co robiłem? Bo takim pytaniem chyba nie pyta mnie o życie osobiste
  • Odpowiedz
Natomiast koledzy co mają 40 mówią że im się nie chce bo w pewnym momencie umysł już nie taki chłonny, nie lubi zmian a tu ma robotę którą lubi i rozumie,


@gatineau: bo się nie chce, człowiek chce po prostu święty spokój, niech zapłacą tyle by starczyło na życie godne i niech sie #!$%@?ą :)
święty spokój i kasa na rachunki a reszta w dupie
  • Odpowiedz
Niech pan powie coś o sobie


@Davidozz: "jestem zajebisty, lubie pukać brunetki " ciekawe co by zrobiła
kiedyś ulicą szedłem z kumplem jakaś dziennikarka zaczepia z sondą uliczną i pyta kumpla czy może powiedzieć "kilka słów do mikrofonu" to kumpel mówi okej i wypowiedział się "słoń, koń, szafa , dupa , podłoga" - ale typiara miała minę :D
  • Odpowiedz
praca to zło konieczne by rachunki opłacić i by miec kasę na to co najważniejsze - rodzina, dzieci, hobby, dom a nie jakieś nolajfy co po pracy rozmawiają o kodowaniu


praca to tylko środek do osiągnięcia pieniędzy i nic więcej

praca to coś co musimy zrobić, oddajemy 8 h naszego życia by mieć kase na np. dziecko, wyjazd z kobietą w góry, zwiedzanie czegoś

nigdy nie rozumiałem fascynatów tematu , dla mnie
  • Odpowiedz
polecam zacząć robić coś co cię ciekawi ;)


@spiropentan: zdrowie nie pozwala, krótki okres o mało co nie zostałem komandosem , cóż, lekarz odwalił za nadciśnenie ;)
wiesz co mnie ciekawi ?
chude brunetki i rude ;)
  • Odpowiedz
@spiropentan: szedłem do paru służb ale odpadałem na testach wytrzymałościowych (ławeczka , biegi, etc)
pół mojej rodziny to wojo drugie pól lekarze
a raczej lekarze w woju
ja jeden w rodzinie cywil , dziadek oficer, ojciec cośtam... nie powiem, matka tłumacz w MON była,
ja jeden cywil i troszku to męczyło ale cóż...
  • Odpowiedz
nawet te tytany po politologiach i europeistykach się nie pchają? Mafijne koryto nietęgie ale pewne. Patrz pan jak się cham wybredny zrobił


@Wmordejerza5000: nie do instytucji gdzie trzeba umieć normy czytać
tytany po europeistyce to są dyrektorami - jak są córkami ambasadora

tytany po politologii - dyrektor lub naczelniczka ale trzeba mieć tatusia , wujka posła etc.
pełno jest takich ale na stanowiskach kierowniczych z pensjami 8 tysi

a robotę ktoś
  • Odpowiedz
Ludzie ustatkowani, z dziećmi czy kredytami pracując w danej firmie, tak łatwo i szybko nie odejdą, dlatego wygląda to jak wygląda z kasą w takich firmach.


@Atypical: Tak prawdę mówiąc, to jak ktoś nie ma poduszki finansowej na przeżycie chociaż tych 3 miesięcy, to chyba nie powinno się go nazywać ustatkowanym
  • Odpowiedz
@Wmordejerza5000: myślisz, że takie tytany idą np. na wysypisko śmieci szukać czy normy substancji szkodliwych są przekroczone ? albo że w sortowni śmieci sprawdzają maszynę do segregacji ? albo w trupiarni trucizne ze zwłok pobierają ? nie ma opcji
wiem czym jest spędzenie dnia na sortowni śmieci i sprawdzanie tam pewnego sprzętu - spędziłem dzień na wysypisku śmieci kilka lat temu , wątpliwa przyjemność jak się mięso obok rozkładalo
  • Odpowiedz
@vilas jak czytam te twoje wypociny to ciągle odnoszę wrażenie, że jesteś księżniczką po politologii której muszo dać. W końcu 5 lat studiowała, więc MUSZO. Czy ty sam z siebie coś zrobiłeś czy po prostu usiadłeś jak stara baba i narzekasz, że nikt Ci nie chce dać dobrej roboty, bo k. miałeś same piontki na studiach. Nie masz roboty w chlewie obsranym gównem, to trzeba szukać szczęścia w krajach cywilizowanych. Od stękaknia
  • Odpowiedz