Wpis z mikrobloga

@TenTypZez: duchowy, świat wolny od zydowstwa które morduje niewinnych cywili. Dzisiaj niewątpliwie Izrael to jest problemem wizerunkowym dla sojuszu i dla wszystkich krajów popierających Izrael, bo jak można akceptować kraj mordujący cywili i jednocześnie mirc na ustach slogany o pokoju i sprawiedliwości
@RzutKamieniem:

nikt nie ma problemu z tym że Izrael zabija, problemem jest to że przez ich nieprzemyślane pochopne działania życie tracą zwykli cywile,gdyby niezalezne media podawały że w paletynie śmierć ponieśli ludzie z Hamasu to nie było by żadnego problemu.

Ale prawda jest taka że w ostatnich 3 dniach z powodu nalotów Izraela śmierć poniosło 65 dzieci oraz 50 starców. Naloty na szpitale i szkoły też nie mają nic wspólnego w
@printHelloWorld: Nie rozumiem czemu jakiegokolwiek Żyda powinno to obchodzić. Jak poślą żołnierzy do Strefy Gazy to po pierwsze neutralizacja zagrożenia zajmie dużo dłużej, niż nalotem, a po drugie ci żołnierze mogą zgniąc w akcji.

Izrael minimalizuje swoje straty robiąc naloty. Jakby Hamas nie strzelał to by nie było nalotów. Nie wiem czemu Izrael miałby dbać bardziej o Palestyńskich cywiliów, niż o swoich żołnierzy.
@RzutKamieniem: potem były komory, komory gazowe też zostały wprowadzone z powodu wyczerpania psychicznego żołnierzy ss którzy mieliby traumę po zabijaniu tak dużej liczby ludzi, komory miały to przyspieszyć.

Komory też popierasz? Czy lepiej jednak z pistoletu w tył głowy?
@RzutKamieniem: jeśli masz na szali przeprowadzenie jakiś działań w wyniku których śmierć mogłoby ponieść setka cywilów, to jako człowiek moralny powinieneś przemyśleć czy w tym przypadku lepsze są naloty które nie przynoszą oczekiwanych rezultatów bo są tylko i wyłącznie skierowane w cywili
@RzutKamieniem: ty chyba w ogóle nie rozumiesz o czym ja piszę. Ok niech będą naloty ale szpitale, nie na szkoły nie na cywili

W jednym ze szpitali pracownicy położyli ja dach duży znak czerwonego półksiężyca oczywiście szpital został zrownanyt z ziemią, jaki cel ? Tego nikt nie wie
@printHelloWorld: Ale ja nie jestem moralnym człowiekiem, tylko egoistycznym człowiekiem. Jeżeli jakaś grupa atakuje moją grupę i mam do wyboru, albo zrobić moralną rzecz i posłać moich żołnierzy w strefę wojny, by hipotetycznie tam zgnięli, albo oszczędzić im trudu robiąc nalot, który potencjalnie spowoduje straty cywilne to zawsze wybiorę drugą opcje.

Bo ludzie w imię, których jestem atakowany mnie nie obchodzą. Tylko moi ludzie mnie obchodzą.
@printHelloWorld: Więc powiem ci tak.

Jeżeli na szpitalu jest wyrzutnia rakiet, która ma potencjał do zabicia np. 20 ludzi mojego narodu, a w szpitalu jest 200 ludzi wrogiego narodu to nie mam nic przeciwko, żeby zbombardować ten szpital.

Bo życie 20 ludzi mojego narodu ma, dla mnie większe znaczenie, niż życie 200 ludzi wrogiego narodu.

Tak to widzę.
@RzutKamieniem:

Ale zobacz w takim razie możemy przyjąć że w każdym domu ktoś ma pistolet, karabin nie zawsze przeznaczony do zabijania Izraelczyków, więc idąc twoimi tokiem rozumowania powinniśmy zabić wszystkich tych którzy mają w swoich domach pistolety, karabiny itp.

Możemy zniszczyć wszystkie szpitale w gazie i usprawiedliwić to tym że w piwnicy w szpitalu a jest na biurku obok szafy przy ścianie ukryty karabin... No chłopie takim rozumowaniem możemy zrzucić bombę